Moje święta: ślub w Sylwestra

W okresie świąteczno - noworocznym publikujemy „kwestionariusze świąteczne” wybranych mieszkańców powiatu wodzisławskiego, którzy uchylają rąbka tajemnicy o ich świętowaniu Bożego Narodzenia i Sylwestra. Dziś o tych szczególnych dniach opowiada komendant kpt. Marek Misiura.

 

Najbardziej w pamięci utkwiły mi święta Bożego Narodzenia w roku...

w 1987 roku. Byłem wtedy na tydzień przed ślubem. Święta były pogodne, radosne, spędzone z rodziną i moją przyszłą żoną.

W tym roku pod choinkę chciałbym dostać...

coś, co by mnie zaskoczyło. Uważam, że prezent powinien być niespodzianką.

Moją ulubioną potrawą wigilijną jest...

od jakiegoś czasu pieczony karp. Jak byłem dzieckiem uwielbiałem kaszę ze śliwkami.

Ulubiona kolęda...

zdecydowanie „Wśród nocnej ciszy”.

Najbardziej w pamięci utkwił mi Sylwester...

wspomnianego roku 87. Brałem wtedy ślub z moją żoną. Ten Sylwester był zdecydowanie wyjątkowy, no i niezapomniany.

W tym roku Sylwestra...

jak zawsze z żoną będziemy obchodzić rocznicę ślubu. Tym razem wspólnie ze znajomymi wybieramy się do lokalu w Wodzisławiu.

Życzę sobie na Nowy Rok...

wszystkiego co jest dobre. Spokoju w pracy i stabilizacji.

 

Mieszkańcom powiatu w Nowym Roku życzę...

również spokoju. Nasze interwencje zawsze związane są z czyimś nieszczęściem. Życzyłbym więc i sobie i wszystkim, by było ich jak najmniej.