Najpierw wspólne picie alkoholu, a później kłótnia. Wszystko przez to, że się skończył

44-letnia kobieta, wspólnie ze swoim 59-letnim partnerem spożywała alkohol. W pewnym momencie się on skończył, co wyraźnie rozdrażniło kobietę. O brak trunku do spożycia oskarżyła swojego partnera. Postanowiła ona zadzwonić na policję...

Tuż przed północą wodzisławscy policjanci otrzymali zgłoszenie, które dotyczyło awanturującego się, nietrzeźwego partnera. Do zdarzenia miało dojść w jednym z mieszkań przy ulicy Orzeszkowej w Wodzisławiu Śląskim. Mundurowi na miejscu zastali parę nietrzeźwych osób. Jak się okazało, 44-latka wspólne ze swoim partnerem, 59-latkiem spożywali alkohol. Kiedy się skończył, kobieta tak się zezłościła, że chciała, aby policjanci za to ukarali jej partnera. Postanowiła zgłosić awanturę, którą rzekomo miał wszcząć jej konkubent - relacjonuje st.asp. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Stróże prawa ustalili faktyczny powód interwencji i wyjaśnili zgłaszającej, do czego służy numer alarmowy. A za bezpodstawne wezwanie służb ukarali ją mandatem w wysokości 500 złotych.

Policjanci przypominają, że zgodnie z art. 66 § 1 kodeksu wykroczeń - Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. Numer alarmowy 112 powinien być wybierany tylko w nagłych przypadkach. Pamiętajmy, że bezpodstawnie powiadamiając służby ratunkowe, narażamy na realne niebezpieczeństwo osoby, które w tym momencie mogą potrzebować pilnej pomocy.

Numer telefoniczny 112 to numer alarmowy i należy z niego korzystać z rozwagą, ponieważ jest on narzędziem służącym do ratowania mienia, zdrowia i życia!