Na ukończeniu są prace brukarskie, kanalizacyjne, ułożenie chodników itd. Od dzisiaj mają trwać prace związane z wykonaniem warstwy ścieralnej nawierzchni. Jeżeli pozwoli na to pogoda zakończą się one w przeciągu 2-3 dni.
Data zakończenia inwestycji została przesunięta na do 23 listopada. Stało się tak, ponieważ – jak twierdzi Powiatowy Zarząd Dróg – inwestycja była prowadzona w trudnych warunkach, w gęsto zabudowanym terenie, z licznymi obiektami użyteczności publicznej oraz koniecznością zlecania dodatkowych prac spowodowanych ujawnianiem nieprzewidzianych wcześniej problemów.
Katalog prac dodatkowych jest bardzo szeroki. Dość powiedzieć, że pochłoną one ok. 275 tys. zł. - Wśród ważniejszych prac dodatkowych, których nie można było przewidzieć na etapie projektowania inwestycji, można wymienić m.in.: wykonanie dodatkowych studni w celu podłączenia przepustu z kolektorem lub korekty stwierdzonych kolizji i niezgodności, wykonanie kilku dodatkowych przepustów o długości od kilku do kilkunastu metrów każdy, wynikające ze złego stanu istniejących przepustów, konieczność likwidacji tzw. kurzawki na znacznym odcinku drogi, przebudowa istniejącej sieci teletechnicznej z powodu jej kolizji z konstrukcją drogi, dodatkowe odwodnienia liniowe na wysokości kilku posesji oraz wykonanie dodatkowych ok. 200mb kanalizacji - wyjaśnia Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy powiatu.
PZD i wykonawca – na tyle na ile pozwalają im na to przepisy - realizują również wiele wniosków, próśb i sugestii mieszkańców ul. Chrobrego dotyczących np. korekty geometrii wjazdów z drogi na posesje itp.
- Wszystko to spowodowało, że mimo skierowania przez wykonawcę dodatkowych brygad na poszczególne odcinki robót oraz mimo wydłużenia czasu pracy do godz. 18:00, przedłużenie terminu okazało się konieczne - dodaje rzecznik.
Przypomnijmy, że inwestycja ruszyła w lipcu tego roku. Wtedy wprowadzono tutaj obustronny zakaz ruchu. Mieszkańcy uskarżali się na złą organizację pracy, a właściciele znajdujących się tutaj firm ubolewali nad długim okresem zamknięcia drogi. Teraz liczą straty. Szczególnie w trudnej sytuacji znaleźli się ci, którzy prowadzą tutaj swój biznes jako jedyne źródło utrzymania.
- Mało iż przesunięto termin oddania drogi do użytku z końca października do 23 listopada, to narastające problemy mnożą się na potęgę. Tracone są cenne godziny, a ja tracę klientów i możliwość zarobienia np. na podatek od tej działalności czy rachunki za wywóz śmieci, których od półtorej miesiąca nie mogę dostarczyć na chodnik - denerwuje się Dariusz Langrzyk, właściciel jednej z firm przy ulicy Chrobrego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~wodzislawianin1 2015-11-18
11:29:09
Tak ważna droga musi być oddana szybko do użytku, korki na Rybnickiej sięgają od ronda europejskiego do osiedla Mikołajczyka w Radlinie! Wszystko przez brak możliwości jazdy ulicą Chrobrego. Trzeba jak najszybciej oddać Chrobrego choćby jeden kierunek Rybnicka--->Radlińska na początek!!! Przecież wykończeniówki można robić na spokojnie dłużej. Dziwne że Skanska robi to tak długo.