zamknij

Wiadomości

Śmiertelny wypadek w Marklowicach. Nie żyje 23-letni motocyklista

2017-07-12, Autor: mk

Do tragicznego wypadku doszło w Marklowicach na ulicy Szymanowskiego. Po zderzeniu dwóch pojazdów, śmierć na miejscu poniósł 23-letni motocyklista z Połomi.

Reklama

Do tragicznego zdarzenia doszło dziś około godz. 13.00 na ulicy Szymanowskiego w Marklowicach. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 49-letnia kierująca volkswagenem lupo od strony Połomi w kierunku Wodzisławia Śląskiego wykonywała manerw skręcania w lewo. W tym samym momencie z naprzeciwka nadjechał motocykl kierowany przez 23-letniego mieszkańca Połomi. Doszło do zderzenia obu pojazdów, motocyklista poniósł śmierć na miejscu.

- Badamy szczegółowe okoliczności zdarzenia. Na razie nie możemy podać ani przyczyny wypadku, ani kto zawinił - podkreśla kom. Marta Pydych, rzecznik prasowy wodzisławskiej komendy.

Na miejscu pracują służby. Policjanci kierują ruchem.

>>Śmiertelny wypadek w Marklowicach - więcej zdjęć z miejsca zdarzenia

Przypomnijmy, że policja przygotowała kampanię informacyjną o bezpieczeństwie motocyklistów. W jej ramach powstał film "Nie bądź następny".

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 22

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~RavenFive 2017-07-13
    08:34:27

    31 9

    Bardzo przykro.
    Jednak uważam że gdyby jechał z dopuszczalną prędkością Pani VW by zdążyła skręcić. Ba! nawet gdyby się zderzyli przy 50km/h to by przeżył. To wy motocykliści musicie uważać gdy przekraczacie prędkość i dlatego śmieszą mnie naklejki typu patrz w lusterka motocykle są wszedzię.

  • ~bagienko 2017-07-13
    09:21:19

    16 10

    zgadzam się z RavenFive. Motocykliści, podobnie jak rowerzyści, są dużo bardziej narażeni na obrażenia, niż osoby w autach. Dlatego - przepisy przepisami - ale powinni szczególnie uważać na siebie. Bo co z tego, że nie będą winni, jak to miało miejsce w tym wypadku, skoro giną? Jaka to pociecha dla rodziny?

  • ~ 2017-07-13
    10:03:43

    16 6

    Szkoda chłopaka! Kobiety też, bo będzie musiała z tym sobie psychicznie poradzić.
    @RavenFive - nie masz pojęcia przy jakiej szybkości można się zabić. Jak się dobrze przewrócisz na moto przy tzw parkingówie i dobrze trafisz w krawężnik głową to też biografia się kończy.
    Osobiście znam trochę przypadków, gdzie absolutnie szybkość nie grała roli a gość poszedł pod trawnik...

    Kobieta idąca w lewoskręt ma obowiązek się zatrzymać i poczekać aż pojazd z naprzeciwka przejedzie, tym bardziej w sytuacji, gdy nie potrafi jednoznacznie ocenić szybkości pojazdu nadjeżdżającego.

    Mnie nie śmieszą żadne naklejki, ale przeraża brak szacunku dla innego użytkownika ruchu na drodze! Przemieszczam się w zasadzie wszystkim od roweru, przez samochód, do motocykla. Czymkolwiek jadę to kieruję się zasadą, by innym i sobie nie zrobić krzywdy.
    Niestety po chamskich zachowaniach na drodze widzę, że sporo osób ma problem z agresją i jeździ tak by innym zaszkodzić i zrobić na złość. Niestety większość tych zachowań obserwuję u kierowców samochodów.

    Szanujmy życie i nerwy innych użytkowników dróg jak swoje!

  • ~Mariano_Italiano 2017-07-13
    10:10:14

    10 12

    Masa tego motocyklu z płynami to nie mniej niż 200kg. Nawet uderzając przy prędkości około 50km/h to taka masa może wyrządzić bardzo duże spustoszenie. Następny aspekt czy kierujący miał uprawnienia - miał 23 lata a kat. A można uzyskać mając 24. Natomiast nieprawdą jest twierdzenie że przy 50km/h by przeżył - skąd taka wiedza?? Śmieszą Cię naklejki aby spoglądać w lusterka, śmieszą Cię również pewnie naklejki dziecko w aucie, uwaga niebezpieczny ładunek etc., te też Cię śmieszą? Nie zdajesz sobie sprawy chyba z tego jak kierowcy w puszkach umieją zajeżdżać, wymuszać pierwszeństwo osobom jadącym prawidłowo motocyklami. Tragedia obydwu stron, współczuję ale niestety, ewidentna wina kierującym samochodem.

  • ~bagienko 2017-07-13
    12:23:57

    19 10

    I po co te minusy przy moim poście? przecież napisałem prawdę? Kole w oczy? Powtarzam, niezależnie od tego, czyja jest wina, motocykliści są bardziej narażeni na obrażenia, dlatego powinni w dobrze rozumianym własnym interesie szczególnie uważać na drodze. Nie może być tak, że kierowcy aut muszą mieć oczy dookoła głowy żeby uważać szczególnie na motocyklistów, którzy mogą wyskoczyć nie wiadomo skąd. Z jakiej racji? To nie są święte krowy. Każdy ma jedno zdrowie i powinien o nie zadbać SAM najbardziej, a potem liczyć na innych. Zasada ograniczonego zaufania powinna szczególnie dotyczyć motocyklistów (i rowerzystów)

  • ~siwy 2017-07-18
    12:28:24

    6 7

    Motocykliści to ludzie bezmyślni z drobnymi wyjątkami.
    Jeżdżą bez kamizelek odblaskowych, przekraczają prędkość w miejscach niedozwolonych i niebezpiecznych.
    Nie zdawają sobie sprawy że ich nie widać kiedy są ubrani na czarno i kiedy mkną jak błyskawica po drodze. Jeżdżą środkiem pasa.
    Dla nich ważniejsza jest adrenalina niż bezpieczeństwo.
    Nie zrozumieli że drogi są dla samochodów i że to samochody są wszędzie a nie motocykle. Motocykle z punktu widzenia użyteczności są bezużyteczne, niepotrzebne i mało praktyczne są to zwykłe zabawki lub sprzęty rekreacyjno-sportowe więc nie powinno być ich na drogach.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1085