Straż Graniczna podsumowała tymczasowe kontrole

Wczoraj o północy zakończyła się tymczasowo przywrócona kontrola na granicy wewnętrznej Unii Europejskiej. Tymczasowa kontrola przywrócona była od 4 lipca do 2 sierpnia. Funkcjonariusze Śląsko - Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej prowadzili kontrole na terenie województwa śląskiego i opolskiego.

Podczas trwającej miesiąc kontroli funkcjonariusze ŚMOSG dokonali odprawy granicznej 75 861 osób. Wśród nich było ponad 30 tysięcy pielgrzymów. Sprawdzonych zostało 14 629 środków transportu, w tym samochody osobowe, ciężarówki, busy, autokary oraz pociągi i samoloty. Zatrzymano 47 osób, a 22 osobom odmówiono wjazdu na terytorium RP. W stosunku do 15 cudzoziemców zastosowana została procedura przewidziana w sytuacjach szczególnych, umożliwiająca pielgrzymom przekroczenie polskiej granicy pomimo niespełnienia wszystkich warunków wjazdu.

Jedną z zatrzymanych osób był obywatel Rosji, którego poszukiwano Europejskim Nakazem Aresztowania. Do jego zatrzymania doszło w Chałupkach. Po dokonaniu sprawdzeń w bazach danych okazało się, że dane osobowe Rosjanina figurują w Systemie Informacyjnym Schengen. Cudzoziemiec był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania przez stronę niemiecką w celu aresztowania i ekstradycji za kradzieże z użyciem broni i ciężkie uszkodzenia ciała. Wnioski o ekstradycję cudzoziemca złożyły także Norwegia, Islandia, Szwajcaria oraz Lichtenstein. Zatrzymanego obywatela Rosji Straż Graniczna przekazała Policji.

Zatrzymano także 12 obywateli RP, 9 z nich było poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Pozostałe osoby zatrzymane to cudzoziemcy, którzy nie spełniali warunków wjazdu na terytorium Polski. Wśród nich byli Ukraińcy (31), Rosjanie (2), Mołdawianin (1) i Serb (1).

Zgodę na przekroczenie granicy Komendant Główny Straży Granicznej wydał m.in. kontrolowanej w Chałupkach 78-letniej obywatelce Dominikany, która podróżowała na ŚDM wraz z grupą pielgrzymów. Kobieta nie miała odpowiednich dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy. Miała przy sobie zaświadczenie czeskiej policji o ich utracie oraz ksero swojego paszportu. 78-latka do Polski jechała przez Czechy, a w Pradze zgubiła swoje dokumenty.