Wodzisławscy narodowcy na tyle silni, by uczyć innych?

W czerwcu w lasach niedaleko Wodzisławia Śląskiego odbył się obóz survivalowy „Przetrwać, by zwyciężyć”. Jak donosi magazyn Wprost, obóz zorganizowało wodzisławskie stowarzyszenie „Duma i Nowoczesność”.

Organizatorzy nie widzą w tym nic niepokojącego. Jak tłumaczą dziennikarzom Wprost, ich celem była „popularyzacja współzawodnictwa i integracji młodzieży”. – W Polsce nie ma dostępu do „zabawy” w żołnierza i my tę lukę chcemy wypełnić. To jest główny cel, dla którego został powołany survival. Inne cele to popularyzacja sportów ekstremalnych i sportów strzeleckich. Popularyzacja patriotyzmu, samodoskonalenia, samodzielności i samoobrony – wyjaśnia szef stowarzyszenia Mateusz Sitkiewicz.

 

W obozie uczestniczyło 70 osób, z czego 20 wzięło udział w treningach połączonych z zawodami. Więcej na temat znajdziesz tutaj >  

 

Czy oznacza to, że narodowcy w Wodzisławiu rosną w siłę i są grupą o znaczeniu ogólnopolskim? Z pewnością w Wodzisławiu czują się pewnie, czemu dali wyraz organizując marsz wyzwolenia Wodzisławia.