zamknij

Biznes

Uchwała antysmogowa pogłębia ubóstwo Polaków – sprzedawcy węgla biją na alarm

2017-10-25, Autor: tora

Stop nieprzemyślanym uchwałom antysmogowym skutkujących ubóstwem energetycznym Polaków – tymi słowami Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla zwraca się w liście otwartym do sejmików wojewódzkich w kraju, w tym do śląskiego.  

Reklama

„Uważamy za niedopuszczalne, aby w XXI wieku, w kraju będącym członkiem UE ludzie cierpieli chłód i umierali przedwcześnie z powodu wyziębienia. Dlatego też wzywamy Sejmiki Wojewódzkie, które już wprowadziły, bądź zamierzają wprowadzić uchwały antysmogowe do równoległego opracowania i wdrożenia programów wsparcia dla ubogich energetycznie (dofinansowanie do zakupu nowoczesnych kotłów węglowych, wsparcie w zakupie paliw węglowych)” pisze w liście otwartym Łukasz Horbacz, prezes IGSPW.

Na poparcie tych słów przytacza badania przeprowadzone we wrześniu 2017r. przez KANTAR TNS na zlecenie Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla. Okazuje się, że już teraz poziom ubóstwa energetycznego jest w ocenie Izby zatrważająco wysoki, a będzie jeszcze wyższy.

„Według przeprowadzonych badań, aż 37 proc. Polaków ogrzewa swe domy indywidualnie węglem. 46 proc. z nich uważa, że koszt zakupu węgla stanowi znaczne obciążenie budżetu domowego. Średni udział wydatków na węgiel w dochodach gospodarstw domowych wynosi 11,1 proc. W większości krajów UE ubóstwo energetyczne jest zdefiniowane wokół kosztów ogrzewania i powstaje, gdy obywatel wydaje więcej niż 10 proc. swojego dochodu na wszystkie wykorzystywane paliwa do ogrzania domu do odpowiedniej temperatury. Wobec tego, średnio już obecnie wszyscy Polacy ogrzewający się węglem są ubodzy energetycznie.”

Z powyższego wykresu wynika, że 31 proc. Polaków ogrzewających się węglem, czyli ok 1,5 miliona gospodarstw domowych wydaje na zakup węgla więcej niż 10 proc. swojego budżetu domowego. W przypadku 7,3 proc. najuboższych domostw (ponad 350 000 gospodarstw domowych) kwota wydawana na zakup węgla sięga 25 proc. budżetu domowego.

Prezes Izby zwraca uwagę, że wykres obrazuje sytuację zastaną, a to co najgorsze ma się dopiero zdarzyć. „Lawinowo powstają projekty uchwał antysmogowych w kolejnych województwach. Ich nieuniknionym efektem będzie kontynuacja wzrostu kosztów ogrzewania węglowego, o czym pisaliśmy na etapie konsultacji uchwał. W związku z tym, że indywidualne ogrzewanie węglowe nadal pozostaje najtańszą formą ogrzewania, jest ono stosowane przez najbardziej wrażliwą ekonomicznie część społeczeństwa. Wobec tego dalsze wzrosty kosztów będą niemożliwe do samodzielnego udźwignięcia przez te gospodarstwa. Niezbędne stanie się wsparcie finansowe ze strony władz lokalnych.” pisze w liście otwartym.

Łukasz Horbacz podnosi, że w żadnej uchwale antysmogowej nie zwraca się uwagi na jej wpływ na wzrost poziomu ubóstwa energetycznego. „Analiza kosztów jakie stworzą one po stronie obywateli była co najmniej pobieżna, zaś programy wsparcia są albo nieistniejące, albo nieadekwatnie skromne w stosunku do skali wydatków jakimi obciążeni będą mieszkańcy.” pisze prezes Izby.

 

Z wykresu wynika, że gospodarstwa domowe ogrzewające się węglem spodziewają się wzrostu wydatków na zakup węgla o 14,7 proc. w najbliższych 12 miesiącach z obecnych 2 534zł do 2906 zł na rok. |Taki wzrost wydatków, niepoparty wzrostem płac, doprowadzi do sytuacji, w której 34 proc. procent gospodarstw domowych (dodatkowe 200 tys.) wpadnie w próg ubóstwa energetycznego, a niemal 10 proc. z nich na zakup węgla będzie wydawać 25 proc. swego budżetu domowego.”

Według szacunków sprzedawców węgla w wyniku obecnych i kolejnych uchwał antysmogowych, w perspektywie 24 miesięcy koszt paliwa węglowego wzrośnie o średnio 30-50 proc., zaś dla 80 proc. użytkowników koszt wymiany kotła wzrośnie 5-8 krotnie. W rezultacie ponad połowa gospodarstw domowych ogrzewających się węglem (2,5 mln domostw) będzie żyła w ubóstwie energetycznym.

Łukasz Horbacz przekonuje, że efekt jaki przyniosą uchwały antysmogowe będzie odwrotny od zamierzonego – coraz uboższe społeczeństwo niemogące sobie nawet pozwolić na zakup dostatecznej ilości węgla na sezon grzewczy, będzie spalać co popadnie, w tym śmieci. „W rezultacie, jakość powietrza zamiast się poprawiać, będzie się pogarszać, a coraz bardziej sfrustrowane sejmiki naciskane przez jeszcze bardziej sfrustrowanych ekologów będą wprowadzać jeszcze bardziej rygorystyczne, jeszcze mniej skuteczne prawo.”

Izba sugeruje sejmikom ponowne przejrzenie uchwał antysmogowych i wprowadzenie zapisów, które pozwolą osiągnąć maksymalny efekt ekologiczny jak najmniejszym nakładem środków.

Jeszcze dziś należy się spodziewać komentarza Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach na list otwarty.

 

Czy waszym zdaniem sprzedawcy węgla mają rację domagając się zmian w uchwale antysmogowej?

Oceń publikację: + 1 + 77 - 1 - 14

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~pietruch 2017-10-25
    11:22:02

    10 21

    TAK dla czystego powietrza, TAK dla tańszego prądu, NIE dla węgla i smrodzenia. Piszą o XXI wieku i paleniu w piecu :) litości, banda lobbystów...

  • ~toomann 2017-10-25
    12:49:34

    31 6

    ~pietruch: Po pierwsze: "syty głodnego nie zrozumie".
    Po drugie: Jeżeli chce się wprowadzać jakieś zakazy, ograniczenia itp, to równolegle należy dać ludziom jakąś konkretną alternatywę. A nie - walnąć uchwałę, a inne źródłą energii 4-5 razy droższe i nie widać żeby potaniały. Sam bardzo chętnie podłączyłbym się do sieci gazowniczej (którą zresztą mam pod nosem), ale nie za tą cenę! Ogrzewanie prądem to jeszcze większy wydatek (za samo ogrzewanie wody użytkowej bojlerem z grzałką płacę ok 250 zł/mies).
    Podsumowując - wszystkie uchwały "antysmogowe" należy zawiesić do momentu zapewnienia alternatywnych metod za rozsądną cenę.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.