W. Bukowska: nie starczy mi serca

Założycielka Zespołu Pieśni i Tańca Vladislavia od prawie półwiecza związana jest z Wodzisławiem. 2 grudnia minie 28 rocznica jak kieruje zespołem, układa choreografię i organizuje liczne koncerty.

Dostojny wiek nie przeszkadza jej w kontynuowaniu swojej pasji, którą jest z pewnością folklor. Co więcej, wciąż realizuje swoje podróżnicze marzenia. Jeszcze w grudniu leci do Meksyku, a za sobą ma wycieczki do Tajlandii, Sri Lanki i całej Europy.

Nie dziwi więc, że Wodzisławskie Centrum Kultury przygotowało jej benefis. Sala widowiskowa wypełniona była po brzegi, czerwony dywan leżał u stóp jubilatki a na scenę prowadził Wandę Bukowską ubrany w szlachecki kontusz Maciej Meisel otoczony szpalerem tancerzy Vladislavii. Staropolskim zwyczajem przywitała jubilatke chlebem i solą dyrektor WCK Nadia Mechine. I tak rozpoczęła się podróż w czasie od dzieciństwa, aż do 80. urodzin.

Na benefis składały się nie tylko występy artystyczne wychowanków Bukowskiej, którzy obecnie sami są instruktorami. Organizatorzy przygotowali materiał filmowy, w którym znani wodzisławianie wspominają swoje własne występy we Vladislavii. Publiczność dzięki fotografiom i nagraniom dźwiękowym mogła poznać życie Wandy Bukowskiej bliżej.

- Ten dzisiejszy wieczór jest dla mnie niespodzianką. Wielką niespodzianką. Mówili mi, że jadę do telewizji na nagranie a tu tyle ludzi, takie koncerty. Dziękuję wam wszystkim! Jestem wzruszona! Skąd wy macie tyle moich zdjęć, te filmy. Nie starcza mi serca, by objąć was tu wszystkich – mówiła wzruszona Wanda Bukowska.

Nietuzinkowy wywiad z Wandą Bukowską publikujemy już jutro.

Dziś zachęcamy do obejrzenia fotorelacji z benefisu >