W UM Rydułtowy dyskryminują kobiety z małymi dziećmi?

Urząd Miasta w Rydułtowach jest architektonicznie nieprzystosowany do obsługi osób niepełnosprawnych. Petenci, by dostać się do magistratu, muszą pokonać kilkadziesiąt stromych schodów. Dla niepełnosprawnych nie ma windy, ani podjazdu.

 

By mogli jednak załatwić swoje sprawy urzędowe, zainstalowano specjalny dzwonek przed głównym wejściem do budynku. I takie rozwiązanie funkcjonuje już od lat.

Na ostatniej sesji kwestię wykorzystania dzwonka poruszył radny Stefan Sładek. – Czy to prawda, że matki z małymi dziećmi, które przyjeżdżają do urzędu z wózkami nie mogą korzystać z dzwonka przywołującego urzędnika? Czy z dzwonka mogą korzystać tylko osoby niepełnosprawne? – pytał Stefan Sładek.

 

Odpowiedź burmistrz Kornelii Newy była zaskakująca. – Dzwonek zainstalowany został z myślą o niepełnosprawnych ruchowo mieszkańcach Rydułtów. Matka, która przyjeżdża do urzędu z dzieckiem zawsze może wziąć go na ręce – powiedziała burmistrz Rydułtów.

 

Radny Sładek nie kryje swojego zaskoczenia. – Wydaje mi się, że nie byłoby uciążliwe, by z dzwonka mogły korzystać także kobiety z dziećmi. Byłoby to dla nich dużym ułatwieniem. Przecież biorąc na ręce dziecko przed urzędem muszą pozostawić wózek bez opieki. A wystarczyłoby trochę chęci ze strony urzędników – podsumowuje.