Wiosenne ożywienie na rynku pracy, czyli wielkanocne zakupy w nowej rzeczywistości

W 2024 roku obserwujemy kontynuację trendu wzrostowego na rynku wynagrodzeń. Prognozy Narodowego Banku Polskiego wskazują na wzrost płac o 8,1% w stosunku rocznym, co jest wyraźnym sygnałem siły rynku pracy i poprawy warunków ekonomicznych. Ministerstwo Finansów podkreśla, że w bieżącym roku średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrośnie o 9,7%, co pozwala spodziewać się wzrostu realnych pensji, czyli siły nabywczej Polaków.

Podwyżki wynagrodzeń, stabilność rynku pracy. Polakom żyje się lepiej

Podwyżka minimalnego wynagrodzenia do 4242 zł od stycznia 2024 roku, a następnie do 4300 zł w lipcu, wpłynęła znacząco na dynamikę płac, dodając około 2 punkty procentowe do rocznej dynamiki płac w sektorze przedsiębiorstw. Taki wzrost minimalnego wynagrodzenia, który jest jednym z czynników napędzających wzrost płac, ma bezpośrednie przełożenie na poprawę warunków życia pracowników i ich możliwości konsumpcyjnych.

Z drugiej strony, obserwowany spadek inflacji do poziomu 2,8% w lutym pozwala oczekiwać, że wzrost realnych płac będzie jeszcze wyraźniejszy i przyczyni się do ożywienia gospodarczego. Mimo że na początku roku zmiana metodologii badania przyczyniła się do pewnej zmienności danych o zatrudnieniu, stopa bezrobocia pozostaje na bardzo niskim poziomie, co dodatkowo świadczy o stabilności polskiego rynku pracy.

Wielkanocny koszyk 2024 mniej obciążający dla portfeli

Biorąc pod uwagę te czynniki, tegoroczne przygotowania do świąt Wielkanocnych mogą być mniej obciążające dla portfeli Polaków niż w latach poprzednich. Wzrost wynagrodzeń, spadek inflacji i stabilne zatrudnienie tworzą korzystne warunki dla konsumentów, którzy mogą pozwolić sobie na większą elastyczność przy planowaniu świątecznych zakupów.

Dzięki tym zmianom, nawet z uwzględnieniem zakończenia zerowej stawki VAT na żywność, zakup świątecznego koszyka może być mniej odczuwalny dla domowego budżetu.