zamknij

Wiadomości

Wodzisław: lekarze jadą leczyć do Paragwaju

2011-02-07, Autor: ig ; materiały prasowe
Do Ameryki Południowej jedzie 5-osobowa ekipa, w tym dwóch lekarzy z Wodzisławia, jeden z Jastrzębia, licealista i franciszkanin. Będą leczyć tamtejszych Indian.

Reklama

Wylatują 21 lutego. Ich bagaż to 600 kg leków i doświadczenie. To pozwoli im pomóc mieszkańcom Ameryki z nękającymi ich chorobami. Będą leczyć w okolicach miasta Guarambare, położonego 80 km od stolicy Asunción. Umieralność Indian plemienia Guarani, którzy nie mogą liczyć na opiekę państwa, jest wyjątkowo duża. Zwykłe z pozoru zakażenia, czy niegroźne dla nas infekcje, w przypadku miejscowych są często zabójcze – mówi anestezjolog Tomasz Pohaba z Wodzisławia.

 

Z misją jedzie jeszcze ks. Wojciech Grzesiak, kapelan Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju, Iwona Ptasiński - pediatra z Wodzisławia, Grażyna Adamek - internistka z Jastrzębia i Bartek Fojcik z Knurowa - uczeń Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Rybniku. W Ameryce Południowej będzie tłumaczem.

 

Mija rok odkąd do kapelana Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju ks. Wojciecha Grzesiaka przyjechał kolega franciszkanin, który pracuje na misji w Paragwaju. - W luźniej rozmowie wspomniał bym przyjechał do niego z lekarzami. Nie krył, że ich pomoc byłaby dla wielu tubylców zbawienna – mówi ks. Wojciech Grzesiak. Propozycję szybko podchwycił Tomasz Pohaba. Po wstępnych rozmowach utworzyła się pięcioosobowa grupa.

 

Pomysł wyjazdu zrodził się z chęci niesienia pomocy. – może zabrzmi to banalnie, ale często przychodzi mi do głowy refleksja, że my w Europie mamy niemal wszystko. Znajdujemy się w świetnej sytuacji. Możemy korzystać m.in. z rozwoju cywilizacji i opieki medycznej. Pomyślałem, że warto się za to odwdzięczyć i pracować bezinteresownie dla innych – mówi anestezjolog Tomasz Pohaba.

W Paragwaju pracować będą 5 tygodni. W organizacji punktu medycznego na miejscu pomogą im tamtejsi franciszkanie. Uczestnicy wyprawy przeszli już kursy medycyny tropikalnej, niezbędne szczepienia i dokształcenie się w temacie zwyczajów ludności Paragwaju. Bez przychylności pracodawców lekarzy i wsparcia sponsorów wyprawa nie doszłaby do skutku. Opłacili m.in. szczepienia i podarowali leki, które medycy zabiorą ze sobą – łącznie 600 kg. Cześć z nich zostanie wysłana już wcześniej.

 

Niewykluczone, że to nie ostatnia wyprawa. Paragwajczycy od dłuższego czasu czekają na Polaków. – Naszym celem są wyjazdy cykliczne kilku grupy lekarzy tak, by ta pomoc trwała nieprzerwanie. Marzy się nam także stworzenie w Paragwaju punktu medycznego. Mogłoby to być ambulatorium chirurgiczno-ginekologiczne, które zaspokajałoby część potrzeb miejscowej ludności – mówi ks. Grzesiak.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1144