Wodzisław: na rondo przy Matuszczyka wracają robotnicy

7 marca wykonawca inwestycji – firma Skanska, odebrała plac budowy. W tym tygodniu mają ruszyć roboty wykończeniowe. A tych jest niemało. Trzeba rondo na skrzyżowaniu ulic Matuszczyka, Radlińska, 26 Marca posprzątać, położyć bruk na chodnikach, dokończyć wyspę, zrobić oświetlenie i barierki, wylać nawierzchnię oraz jeszcze całość okrawężnikować i wymalować.

Roboty zostały przerwane w grudniu. I to nie tylko z powodu zimowej aury. – Budowa tego ronda to zadanie dwuletnie. Oczywiście można było zakończyć inwestycję w rok, ale celowo ją rozłożyliśmy, by starać się o dofinansowanie ze schetynówki – tłumaczy zastępca prezydenta miasta Dariusz Szymczak.

 

Przypomnijmy, że miasto na budowę ronda otrzymało środki w wysokości 780 tysięcy zł. – Zatem decyzja o podziale inwestycji na dwa lata była słuszna – dodaje Szymczak.

 

Wstrzymane na czas zimy roboty przy budowie ronda na skrzyżowaniu ulicy 26 Marca, Matuszczyka i Radlińskiej są solą w oku kierowców. O tym, że uskoki i wyrwy są tak duże, że można uszkodzić samochód a nawet urwać koło już pisaliśmy.  

 

Odcinek dróg prowadzący obecnie do skrzyżowania, jak i samo rondo, wyłożone są warstwą wiążącą i ścieralną. Zatem informację o tym, że wznowione są roboty, powinna wielu kierowców ucieszyć. Choć liczyć się trzeba z utrudnieniami związanymi z prowadzonymi pracami.

 

Zgodnie z podpisaną umową zakończenia inwestycji można spodziewać się 1 czerwca.Wykonawcą ronda jest wyłoniona w przetargu firma Skanska. Wartość kontraktu wynosi 1 534 894 zł. Budowa ronda jest  kolejnym zadaniem realizowanym w ramach projektu "Udrożnienie ruchu w południowej części Subregionu Zachodniego", czyli budowy tzw. Drogi Zbiorczej.