zamknij

Wiadomości

Wodzisław. Śmierdzący problem w bloku na 1000-lecia

Author profile image 2021-12-23, Autor: Dominika Zając

Mieszkańcy jednego z bloków na ul. 1000-lecia w Wodzisławiu  Śląskim w zimie nie mają czym oddychać. Smog? Nic podobnego. Na klatce unosi się odrzucający smród, który wydobywa się z jednego z mieszkań. O co chodzi?

Reklama

Jak informują mieszkańcy, lokatorka jednego z mieszkań na ul. 1000-lecia 26 zatruwa życie sąsiadom - dosłownie i w przenośni. Kobieta od lat gromadzi w swoim mieszkaniu odpady. Fetor czuć w całym budynku. Najgorzej jest jednak w okresie grzewczym, kiedy okna na klatce są stale pozamykane.

Tu się nie da normalnie funkcjonować. Ten problem jest z nami od 6 lat, odkąd się tu z żoną wprowadziliśmy. Szukałem pomocy we wszystkich możliwych instytucjach: Straż Miejska, MOPS, Straż Pożarna, spółka Domaro. Pisałem nawet do samego prezydenta! Ktokolwiek zainteresuje się sprawą – rozkłada ręce – mówi rozżalony pan Damian, mieszkaniec bloku.

Pan Damian od 2 lat usilnie próbuje znaleźć wyjście z tej nieprzyjemnej sytuacji. Póki co bezskutecznie.

Problem dotyka nie tylko mnie i mojej rodziny, ale wszystkich mieszkańców tego bloku. Wiem, że nie jestem osamotniony w swoich apelach. Osobiście od 2 lat wysyłam pisma do różnych instytucji, które mogłyby nam pomóc. Inni mieszkańcy też próbują działać, niestety nasze starania nie przynoszą oczekiwanego rezultatu – mówi.


Co na to administrator budynku? Doraźna interwencja zamiast rozwiązania problemu?

Jak wynika z naszych ustaleń, administratorem budynku jest PU ZAPE Nieruchomości, natomiast zarządcą części wspólnej spółka Domaro.

Domaro odpowiada jedynie za część wspólną tego obiektu, czyli ten obszar, który służy wszystkim mieszkańcom. To co dzieje się w poszczególnych mieszkaniach wykracza niestety poza obszar naszych kompetencji. Zapewniam, że wszelkie nieprawidłowości, na które mamy wpływ, są na bieżąco usuwane – informuje nas Barbara Chrobok, prezes spółki Domaro.

Sprawa jest doskonale znana administratorowi budynku - firmie ZAPE, która kilkakrotnie interweniowała w tej sprawie.

Zorganizowaliśmy kilka interwencji polegających na opróżnieniu i wysprzątaniu mieszkania uciążliwej lokatorki. Wykonano także odrobaczenie mieszkań w budynku, to niestety wszystko co w naszej mocy – informuje nas Aleksander Olszewski z ZAPE.

Zdaniem administratora budynku, lokatorka nie robi niczego co zagrażałoby bezpośrednio życiu czy zdrowiu mieszkańców, dlatego tak trudno znaleźć rozwiązanie dla tej sytuacji.

Ta pani mieszka w tym bloku od zawsze. Ma jeszcze drugie mieszkanie, gdzie przebywa w okresie letnim – hoduje tam zwierzęta. W zimie pomieszkuje na Tysiąclecia i gromadzi w tym mieszkaniu karmę dla zwierząt. Czasem to się psuje i faktycznie śmierdzi – dodaje Olszewski.


Tyle zarządcy budynku. Koło się zamyka, a mieszkańcy pozostają ze śmierdzącym problemem. Spotkaliście się w swoim otoczeniu z podobną sytuacją?

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 17

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1138