zamknij

Wiadomości

"Wpadli na najgorszy możliwy pomysł". Portugalscy kierowcy surowo ukarani

2023-12-21, Autor: KB

Dwóch kierowców z Portugalii przyjechało do naszego kraju w celu załadunku na terenie jednej z firm. W czasie pobytu na terenie firmy skończył im się czas pracy, więc wpadli na najgorszy możliwy pomysł. Wyciągnęli z tachografów swoje karty i tak kontynuowali jazdę. Za swój czyn zostali surowo ukarani przez inspektorów.

Reklama

W trakcie załadunku dobiegł limitu ich dzienny czas pracy, podczas gdy musieli jeszcze odjechać spod rampy i poszukać miejsca na postój i odpoczynek. Wpadli wówczas na – jak się okazało – najgorszy pomysł w jaki sposób wybrnąć z tej sytuacji - informują inspetkorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach.

Jak doszło do całej sytuacji?

W piątek (15 grudnia) wodzisławski oddział śląskiej ITD prowadził kontrole na autostradzie A1 przed granicą z Czechami. W godzinach porannych do skontrolowania podjechał samochód ciężarowy z dwoma kierującymi z Portugalii. Inspektor skontrolował dokumenty przewozowe, ładunek oraz odczytał dane z tachografu. Szybko doszedł do tego, że kierowcy minionego dnia dotarli na załadunek do jednego z zakładów branży samochodowej na Śląsku.

Mimo świadomości, że ich 15-godzinny limit czasu pracy nadejdzie zanim zakończy się załadunek, zaryzykowali. Aby ukryć fakt, że odjazd spod rampy po załadunku przypadł już poza ich normalnymi godzinami pracy, czyli już w trakcie ich przepisowego czasu odpoczynku dziennego, obaj usunęli swoje karty kierowców z tachografu i jadąc bez zalogowanych kart, przemieścili się w jakieś pobliskie miejsce, gdzie zaparkowali i odbyli resztę odpoczynku - tłumaczą inspektorzy.

Po sprawdzeniu kierujących inspektor upewnił się jeszcze, czy rzeczywiście pojazd pojawił się dzień wcześniej na załadunku w konkretnej firmie. Po rozmowie stwierdził jednoznacznie, że obcokrajowcy dopuścili się złamania przepisów.

Kierowców z drugiego krańca Europy kosztowały one w mandatach łącznie 4100 zł. Portugalski przewoźnik musiał się zmierzyć z karą w kwocie 10300 zł.

Na koniec warto dodać, że gdyby kierowcy nie wyciągnęli swoich kart z tachografu, konsekwencje naruszenia norm czasu pracy były co najwyżej kilkusetzłotowe - dodają inspektorzy.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1146