Z byłym kolegą z zespołu serdecznie przywita się z pewnością Paweł Sibik. Trener kordynator Odry ma jednak ostatnio powody do zmartwień. 5 przegranych sparingów, aż 8 bramek straconych i tylko jedna strzelona to dotychczasowy bilans wodzisławian w grach kontrolnych. Teraz piłkarzy czeka jeszcze trudniejsze zadanie niż dotychczas, bo mierzą się ze Skrą, która celuje w awans do II ligi.
- Po tak słabych wynikach w drużynie ciężko o optymizm. Być może jutro znowu przegramy, ale zdajemy sobie sprawę z tego w jakiej sytuacji jesteśmy i że czeka nas trudny wyjazd. Nie wpadamy jednak w panikę. Pamiętamy też, że zespół znajduje się w specyficznym etapie przygotowań. Do wyników podchodzimy jeszcze ze spokojem - mówi nam Sibik.
W Odrze nie próżnują i wciąż szukają rozwiązania głównego problemu, czyli braku skuteczności. Choć sztab szkoleniowy był ostatnio rozczarowany testami zawodników z innych klubów, w meczu ze Skrą, trener Tomasz Babuchowski będzie przyglądał się nowemu napastnikowi, który prawdopodobnie pojawi się w wyjściowym składzie. Sztab szkoleniowy nie chciał nam zdradzić nazwiska piłkarza. - To oczywiście tajemnica, ale mogę powiedzieć, że spodziewamy się dobrego zawodnika - zapowiada Sibik.
Początek meczu ze Skrą o 17:30.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert