zamknij

Wiadomości

Kandydaci na prezydenta zagłosowali

2010-11-21, Autor: Izabela Grela
Dziś do urn poszło prawie połowę uprawnionych z powiatu wodzisławskiego. Sami wodzisławianie również się zmobilizowali w większym stopniu niż cztery lata temu. Przykład dali sami kandydaci na prezydenta miasta.

Reklama

Jako pierwszy spośród kandydatów głosował Mieczysław Kieca. W lokalu wyborczym pojawił się z żoną Anną.

- Chcemy zagłosować jak najszybciej i odpocząć. Zrelaksujemy się oddając się rekreacyjnym przyjemnościom. Musimy odpocząć i nabrać sił na wieczór, a raczej noc, sądząc po tym, ile komisje będą miały roboty – mówił Mieczysław Kieca.

Jako drugi, obowiązek wyborczy spełnił Jarosław Szczęsny.

- Jestem spokojny i podchodzę do wszystkiego z dystansem – mówił wychodząc z lokalu.

 

W samo południe, z całą rodziną w lokalu wyborczym pojawiła się Anna Białek. Głosowała z mężem, młodszym synem i wnuczką Klaudią.

- Zawsze spełniamy swój obywatelski obowiązek, tylko wypadek losowy decyduje o tym, że nie głosujemy. Nie może być inaczej, trzeba świadomie głosować – mówiła Anna Białek wychodząc z lokalu.

 

Józef Szymaniec pojawił się w lokalu wyborczym tuż przed 13.00. Towarzyszyła mu żona Renata i syn Maksymilian.

- Dzisiejszy dzień poświęcę rodzinie. Nie ukrywam, że miałem niewiele dla niej czasu ostatnio. Z Maksymilianem będziemy robili origami – mówił Józef Szymaniec.

 

Jako ostatni w lokalu wyborczym pojawił się Adam Sobala.

 

Zobacz więcej zdjęć z głosowania >

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1114