NFZ: stop zabiegom planowym. Co na to szpitale w Wodzisławiu i regionie?

NFZ wydał niedawno komunikat:

Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo.

WAŻNE!

W związku z rozwojem epidemii #koronawirus, na polecenie @a_niedzielski, ministra zdrowia @MZ_GOV_PL, @NFZ_Centrala zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo. #COVID19

SZCZEGÓŁY ⤵️https://t.co/9qGuP357R6

— Narodowy Fundusz Zdrowia (@NFZ_Centrala) March 8, 2021

Jak dalej czytamy, ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.

Zalecenie dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu:

- przeprowadzenia diagnostyki,

- zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności:

- endoprotezoplastyki dużych stawów

- dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa

- zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej

- pomostowania naczyń wieńcowych

oraz

- dużych zabiegów torakochirurgicznych

- zabiegów wewnątrzczaszkowych

- nefrektomii

- histerektomii

Komunikat dotyczy również szpitali w naszym regionie. Jaka jest ich odpowiedź?

Krzysztof Kowalik, dyrektor wodzisławskiego szpitala powiedział:

- Nie wstrzymujemy całkowicie zabiegów planowych. Należy pamiętać, że to lekarz prowadzący podejmuje ostateczną decyzję co do tego, czy stan pacjenta pozwala na przełożenie zabiegu medycznego.

Jak jest w sąsiednich miastach?

Rybnik

- O zabiegu decyduje lekarz prowadzący, który bierze pod uwagę stan zdrowia pacjenta i konieczność przeprowadzenia zabiegu w terminie. Nie odwoływaliśmy zabiegów i na razie nie zamierzamy. Nie wiadomo, ile za tydzień będzie zachorowań i czy zalecenie nie zamieni się w polecenie – wyjaśnia Maciej Kołodziejczyk, rzecznik WSS nr 3 w Rybniku.

Jastrzębie-Zdrój

- Nie podejmujemy decyzji o wstrzymaniu przyjęć planowych i badań planowych.Natomiast decyzję o tym, czy taki zabieg będzie przeprowadzony, czy nie ostatecznie będzie podejmował lekarz prowadzący, bo to on najlepiej zna swoich pacjentów. Nie mniej jednak należy pamiętać, że sytuacja jest dynamiczna – wyjaśnia nam rzecznik prasowa jastrzębskiego szpitala Marcelina Kowalska.

Żory

- Decyzja jest jednoznaczna. Wskazuje na nią dobro pacjenta, nie wstrzymujemy na chwilę obecną żadnych planowych zabiegów na oddziale chirurgicznym i ginekologicznym. Wiemy jak trudno pacjentom znaleźć miejsce, gdzie mogą być leczeni, więc tak długo, jak to możliwe będziemy tych świadczeń udzielali zgodnie z planem - podkreśla prezes szpitala w Żorach Katarzyna Siemieniec.

Czy w którymś z powyższych szpitali odmówiono Wam zabiegu? Z jakiego powodu?