Odra vs. Skra, czyli utrzeć nosa faworytom!

Tego dnia na ławce trenerskiej Odry zadebiutuje Piotr Sowisz. Nowy opiekun drużyn będzie już miał dod yspozycji Artura Gacia i Piotra Sławika, którzy w poprzedniej kolejce pauzowali za nadmiar kartek.Tydzień temu bez tych zawodników, Odra przegrała derby z Przyszłością Rogów. Mecz ze Skrą jest więc doskonałą okazją na rehabilitację. Ewentualne zwycięstwo powinno smaować tym bardziej, że rywal to wysoka III-ligowa półka. 

 

Trenerem drużyny, mającej II-ligowe aspiracje, jest dobrze znany z występów w Odrze Jan Woś. Ponadto w koszulce Skry biegają tacy piłkarze jak Jean Paulista czy Marcin Chmiest. Być może tego dnia przy Bogumińskiej znowu zawieje ekstraklasą?

Goście na pewno przyjadą zmobilizowani. Skra w tej rundzie rozegrała trzy mecze i zanotowała tylko jedno zwycięstwo. Drużyna z Częstochowy rozczarowana musi być tym bardziej, że dwukrotnie straciła punkty na własnym boisku, remisując z Przyszłością i Odrą Opole. Oba zespoły rywalizują z nią o fotel lidera III ligi.  Czy zatem 10. w tabeli Odra ma jakiekolwiek argumenty by przeciwstawić się naszpikowanej gwiazdami Skrze?

Okazuje się, że tak. W rundzie jesiennej Odra sprawiła nielada niespodziankę własnie na boisku w Częstochowie, wygrywając tam 1-0. Teraz gra na własnym boisku i przed własną publicznością. Początek starcia o godz. 19:00.