Polska Grupa Górnicza otrzymała pierwszą transzę pomocy publicznej do ograniczania mocy produkcyjnych. Informację przekazali zarówno wicepremier Jacek Sasin jak i spółka. Pieniądze zostały przekazane chociaż polski rząd nie złożył jeszcze w Brukseli wniosku o wydanie zgody na udzielenie wsparcia dla górnictwa.
Pomoc dla PGG została wypłacona na podstawie znowelizowanej ustawy górniczej, która przewiduje przekazanie około 28,8 mld zł do 2031 roku dla polskiego górnictwa węgla kamiennego.
- Dotrzymujemy słowa. Realizujemy postanowienia umowy społecznej dla górnictwa. Dzisiaj dokonano pierwszego przekazania środków na tzw. dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych. Opozycjo - da się - poinformował na Twitterze Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.
Dotrzymujemy słowa. Realizujemy postanowienia umowy społecznej dla górnictwa. Dzisiaj dokonano pierwszego przekazania środków na tzw. dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych. Opozycjo - da się.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) February 11, 2022
O otrzymanym wsparciu przekazała też Polska Grupa Górnicza:
- Zgodnie z umową społeczną #PGG otrzymała pierwszą transzę dotacji do redukcji mocy produkcyjnych, co zapewnia stabilność funkcjonowania spółki oraz bezpieczeństwo energetyczne.
Zgodnie z umową społeczną #PGG otrzymała pierwszą transzę dotacji do redukcji mocy produkcyjnych, co zapewnia stabilność funkcjonowania spółki oraz bezpieczeństwo energetyczne 🇵🇱
— PolskaGrupaGórnicza (@BiuroPrasowePGG) February 13, 2022
Węgiel pomimo dopłat wciąż pozostaje najtańszym nośnikiem energii!@SasinJacek @MAPGOVPL pic.twitter.com/B3MI8loqS6
Spółka ani ministerstwo nie podały, jaka kwota trafiła na konto PGG. Dopytujemy.
Kiedy znowelizowana ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego wchodziła w życie 3 lutego, informowano, że dla uruchomienia pomocy publicznej konieczna jest zgoda Komisji Europejskiej. To właśnie KE musi pozytywnie odnieść się do zapisu umowy społecznej przewidującego dotowanie do zamykania kopalń. Tymczasem polski rząd nie złożył jeszcze nawet wniosku o prenotyfikację tej umowy. Jak widać, nie przeszkodziło to uruchomić środki budżetowe na wsparcie dla PGG.
"Rzeczpospolita" informuje, że "rząd zdecydował się na przelanie środków przy równolegle prowadzonych rozmowach z Komisją Europejską. Jak usłyszeliśmy, taki scenariusz był zakładany już w styczniu, na początku prac sejmowych nad ustawą zezwalającą na taką pomoc finansową. Rozmowy z Komisją mogą potrwać wiele miesięcy, a rząd obawiał się, że do tego czasu, główny dostawca węgla do polskich elektrowni może upaść. Komisja Europejska jeszcze zabrała głosu w tej sprawie." czytamy.
W myśl nowych regulacji przedsiębiorstwo górnicze objęte systemem wsparcia stopniowo wygasza działalność wydobywczą wyznaczonych jednostek produkcyjnych i w okresie do dnia zamknięcia tych jednostek otrzymuje wsparcie publiczne w postaci dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych.
„Dopłata stanowi dodatnią różnicę pomiędzy kosztami kwalifikowanymi działalności wydobywczej a przychodami kwalifikowanymi, z uwzględnieniem zastosowania ceny referencyjnej. Dopłatę przekazuje się w formie dotacji z budżetu państwa lub podwyższenia kapitału zakładowego przedsiębiorstwa górniczego objętego systemem wsparcia skarbowymi papierami wartościowymi przez Skarb Państwa na podstawie odpowiednio umowy o przyznanie dotacji na finansowanie dopłaty lub umowy o podwyższeniu kapitału zakładowego, zawartej między ministrem właściwym do spraw gospodarki złożami kopalin a właściwym przedsiębiorstwem górniczym objętym systemem wsparcia.” czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP wydanym przy okazji podpisu prezydenta pod ustawą.
Innymi słowy jeżeli np. spółka węglowa zarobi w danym roku na przykład 30 mld zł, ale jej koszty wyniosą 32 mld zł, to stratę 2 mld zł pokryje Skarb Państwa.
Ustawa górnicza przewiduje jeszcze inne formy pomocy górnictwu. Więcej o tym pisaliśmy w artykule „Górnictwo dostanie blisko 29 mld zł pomocy z państwa. Ustawa górnicza wchodzi w życie”
Według zapisanego w umowie społecznej harmonogramu kopalnie mają być likwidowane do 2049 roku. W następującym porządku:
2021 - zamknięcie kopalni Pokój, i połączenie Wujka ze Staszicem;
2023 - połączenie kopalń Bielszowice i Halemby;
2028 - zamknięcie kopalni Bolesław Śmiały;
2029 – zamknięcie kopalni Sośnica
2034 - zamknięcie kopalni Halemba
2035 - zamknięcie kopalni Piast
2037 - zamknięcia kopalni Ziemowit
2039 - zamknięcie kopalni Murcki-Staszic
2040 - zamknięcie kopalni Bobrek
2041 - koniec kopalni Mysłowice-Wesoła
2043 - koniec Ruchu Rydułtowy w KWK ROW
2046 - koniec Ruchu Marcel w KWK ROW
2049 - koniec Ruchów Chwałowice i Jankowice.
Jak widać po datach harmonogram już jest nieaktualny - działania zaplanowane w roku 2021 nie miały miejsca.
Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,pgg-dostala-pierwsze-pieniadze-na-likwidacje-kopaln-na-pomoc-publiczna-nie-zgodzila-sie-bruksela,wia5-1-6089.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Sztuka Innowacji. Amazon świętował w Gliwicach 10-lecie istnienia w Polsce (foto, wideo)
+0 / -2Płaca minimalna pójdzie w górę. Cudzoziemcy pracujący w Polsce zadowoleni
+0 / -2Jeden numer telefonu do wszystkich Urzędów Skarbowych już od 1 października
+0 / -2PGG łączy siły z Polską Grupą Zbrojeniową. "Dla budowania potencjału polskiego sektora obronnego i górniczego"
+0 / -2"Innowacje bliżej Biznesu". Forum Firm Miasta Radlin zaprasza na konferencję
+0 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert