Prezydent Kieca królem typowania wyników mundialu w Rosji

W artykule opublikowanym 14 czerwca >>>czytaj więcej<<< zadaliśmy 10 osobom pięć pytań dotyczących mundialu: kto będzie mistrzem świata, jakie będą wyniki meczów Polski w grupie, na jakim etapie Polska skończy udział w imprezie, kto będzie królem strzelców i kto będzie „czarnym koniem” imprezy.

Przy podsumowaniu pomińmy pytanie ostatnie, gdyż pojęcie „bycie czarnym koniem” jest subiektywne i nie sposób wskazać jednoznaczną odpowiedź. Na mistrzostwach nie zabrakło drużyn, które swoją postawą zaskarbiły sobie sympatię kibiców, stąd wielu z nich ma swojego „czarnego konia”.

Za prawidłową odpowiedź można zyskać 2 pkt. W przypadku wyników grupowych meczów Polski punktacja jest następująca: 2 pkt za prawidłowy wynik, 1 punkt za wskazanie zwycięzcy lub remisu i 0 pkt za błędną odpowiedź. Zatem maksymalnie można zdobyć 10 pkt.

Miejsce 1 - Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śl. - 7 punktów
1. Francja (2 pkt)
2. Polska – Senegal 1:1 (0 pkt), Polska – Kolumbia 0:2 (1 pkt), Polska – Japonia 1:0 (2 pkt)
3. faza grupowa (2 pkt)
4. Griezmann (0 pkt)

Miejsce 2 - Mateusz Jamioła, asystent prezydenta Wodzisławia Śl. - 4 punkty
1. Francja (2 pkt)
2. Polska – Senegal 2:1 (0 pkt), Polska – Kolumbia 2:2 (0 pkt), Polska – Japonia 1:0 (2 pkt)
3. 1/8 (0 pkt)
4. Griezmann (0 pkt)

Miejsce 3 - Mł. bryg. Marek Misiura, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śl. - 3 punkty
1. Francja (2 pkt)
2. Polska - Senegal 2 – 0 (0 pkt), Polska Kolumbia 2 – 1 (0 pkt), Polska - Japonia 2 – 0 (1 pkt)
3. ćwierćfinał (0 pkt)
4. Antoine Griezmann (0 pkt)

Dwa punkty zdobyli (w kolejności alfabetycznej):
Danuta Maćkowska, wicestarosta wodzisławski – 2 pkt
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska – Senegal 3:0 (0 pkt), Polska – Kolumbia 1:0 (0 pkt), Polska – Japonia 1:0 (2 pkt)
3. ćwierćfinał (0 pkt)
4. Neymar (0 pkt)

Sandra Pniak, mistrzyni świata i Europy w brazylijskim jujitsu – 2 pkt
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska – Senegal 1:1 (0 pkt), Polska - Kolumbia 0:1 (1 pkt), Polska - Japonia 3:1 (1 pkt)
3. ćwierćfinał (0 pkt)
4. Neymar (0 pkt)

Tomasz Sikora, wicemistrz olimpijski w biathlonie – 2 pkt.
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska – Senegal 2:2 (0 pkt), Polska – Kolumbia 1:2 (1 pkt), Polska – Japonia 2:0 (1 pkt)
3. 1/8 finału (0 pkt)
4. Neymar (0 pkt)

Jeden punkt zdobyli (alfabetycznie)
Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR Centrum – 1 pkt
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska – Senegal 2:0 (0 pkt.), Polska – Kolumbia 1:1 (0 pkt), Polska – Japonia 3:1 (1 pkt)
3. 1/8 finału (0 pkt)
4. Neymar (0 pkt)

Marek Fibic, poeta i instruktor nauki jazdy, autor piosenki na Mundial „Jesteśmy z Wami” - 1 pkt
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska – Senegal 3:1 (0 pkt.), Polska – Kolumbia 2:1 (0 pkt), Polska – Japonia 2:1 (1 pkt.)
3. finał (0 pkt)
4. Lewandowski (0 pkt)

Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. - 1 pkt:
1. Hiszpania (0 pkt)
2. Polska - Senegal 2:0 (0 pkt), Polska Kolumbia 0:0 (0 pkt), Polska - Japonia 4:1 (1 pkt)
3. ćwierćfinał
4. L. Messi

Ireneusz Serwotka, starosta wodzisławski – 1 pkt
1. Brazylia (0 pkt)
2. Polska - Senegal 1:1 (0 pkt), Polska - Kolumbia 2:2 (0 pkt), Polska - Japonia 2:0 (1 pkt)
3. półfinał (0 pkt)
4. Lewandowski (0 pkt)

- Jak widać, miałem sporo szczęścia. Cieszę się. To była dobra zabawa – komentuje zwycięzca Mieczysław Kieca.

W zabawie brali też udział przedstawiciele redakcji tuWodzisław.pl. Zarówno Mateusz Szumilas, dziennikarz sportowy jak i Tomasz Raudner zdobyli po jednym punkcie za wytypowanie zwycięzcy meczu Polska – Japonia.

- Jak widać nawet osoby interesujące się piłką i czasem o niej piszące mogą na typowaniu wpaść jak śliwka w kompot. Ale jak dobrze przewidzieć coś na mistrzostwach, na których z grupy nie wychodzą mistrzowie świata, kłopoty mają zawsze mocni Argentyńczycy, a w kolejnej fazie odpada Portugalia czy Hiszpania? Nie jest łatwo. Jak to mówiono, na mistrzostwach grają wszyscy, a na końcu wygrywają Niemcy - jak widać nie tym razem. Polska po świetnym występie na Euro 2016 dała duże nadzieje kibicom na powtórzenie sukcesu, jednak rzeczywistość zweryfikowała te plany. Powtórka z Korei i Japonii 2002 oraz Niemiec 2006, dwie przegrane i mecz o honor, po czym powrót do kraju - komentuje Mateusz Szumilas.

Dziękujemy Wszystkim za udział w zabawie!