Rydułtowy: bloki komunalne rosną jak grzyby po deszczu

Władze Rydułtów zdecydowały się na budowę bloków komunalnych, bo jak twierdzą, jest to odpowiedź na realne potrzeby mieszkańców. - Miasto nie budowało niczego od powojnia. Mieszkania budowała jedynie kopalnie albo Spółdzielnia Mieszkaniowa Orłowiec – mówi burmistrz Kornelia Newy.

 

Zobacz video z placu budowy >

 A rydułtowian szukających mieszkania nie brakuje. Wniosków oczekujących na przydział jest blisko 300. Dotąd w Rydułtowach było 208 mieszkań socjalnych, w tym jeden budynek po byłym przedszkolu, który przerobiono na 11 mieszkań. Ubyło ich jeszcze, gdy przy ulicy Barwnej spłonął budynek i miasto straciło kolejnych 11.

 

A że zasób komunalny miasta pochodzi z przełomu XIX i XX wieku, postanowiono zainwestować w budowę lokali komunalnych i socjalnych. Znaleziono teren nieopodal osiedla Orłowiec, a ulice do niego przyległą nazwano Korfantego.

 

 Do końca 2012 roku mają powstać trzy bloki. Znajdzie się w nich 57 mieszkań. – Roboty idą bardzo sprawnie, bo sprzyja pogoda. Wykonawca obiecuje, że jeżeli utrzyma się tempo prac bloki będą gotowe nawet pół roku wcześniej – mówi Kornelia Newy.

 

Zobacz na jakim etapie jest inwestycja >

 

Jeden z budowanych bloków jest już zadaszany. Mury kolejnych dwóch są już na wykończeniu. Mamy nadzieję, że w okresie zimowym będzie można prowadzić roboty wykończeniowe – dodaje burmistrz.

 

Mieszkania komunalne nie będą mieć nadzwyczaj dużej powierzchni. Jednak będą różne. Dostosowane do potrzeb zarówno matek samotnie wychowujących dzieci, jak i wieloosobowych rodzin. Te mieszkania komunalne, którymi miasto w tej chwili dysponuje, zostaną przeznaczone na lokale socjalne lub zastępcze.

 

 

 Budowa trzech bloków komunalnych wraz z infrastrukturą ma pochłonąć ponad 7 mln zł.