Rydułtowy: Pomysł budowy basenu wciąż żywy

Pierwsza z koncepcji zakładała budowę kompleksu basenowego wartego 24 milionów zł. - Pomimo wielu przemyśleń, prac projektowych, uzgodnień i zabiegów, ostatecznie straciliśmy nadzieję na ten basen – mówiła kilka lat temu Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów.

Projekt basenu złożono wtedy do konkursu na środki unijne w ramach działania „Zrównoważony rozwój miast”. Przeszedł przez fazy oceny formalnej i merytorycznej, jednak nie przyznano mu dofinansowania. Znalazł się na liście rezerwowej. I już na niej pozostał.

 

W związku z tym, że wielu mieszkańców wciąż marzy, by w Rydułtowach powstała pływalnia z prawdziwego zdarzenia, urzędnicy nie przestali szukać szansy na jej budowę. Długo zastanawiano się nad małym obiektem bez fajerwerków, za to zdecydowanie tańszym w budowie i utrzymaniu.

 

Pracownicy urzędu przygotowali nawet ankietę składającą się z 9 pytań, na podstawie której zamierzali zbadać preferencje mieszkańców. Miano się dowiedzieć m.in. czy mieszkańcy korzystają z atrakcji dodatkowych jak sauna, solarium, jacuzzi, grota solna, gabinet masażu.

 

Po tych wszystkich zabiegach uznano, że warto jednak wstrzymać się z budową basenu do nastęnego rozdania środków unijnych w latach 2014 – 2020. – Niczego nie budujemy bez wsparcia unii. Jeśli ktoś pyta mnie, dlaczego we wszystko inwestujemy i tyle budujemy, odpowiedź jest prosta. Dopóki Unia Europejska dofinansowuje inwestycję uważam, że grzechem byłoby nie skorzystać – mówi Kornelia Newy.

 

Wraca więc pomysł budowy basenu, jednak teraz technologia budownictwa pasywnego. Oznacza to nie mnie nie więcej, jak budowę obiektu o wyjątkowo niskim zapotrzebowaniu na energię do celów grzewczych, niższym przeciętnie o 90% od typowych budynków aktualnie realizowanych. Obiekty pasywne poza komfortem cieplnym, wysoką trwałością i korzystnym mikroklimatem wnętrz, gwarantują przede wszystkim możliwość uzyskania znacznych oszczędności związanych z koniecznością ogrzania budynków.

 

W tej chwili urzędnicy sprawdzają wszelkie możliwości, bo chcą być gotowi zaraz na otwarciu nowej transzy dofinansowań. Basen miałby powstać albo przy Raciborskiej albo na trzecim boisku Naprzodu Rydułtowy. – Myślimy także, by jeśli to możliwe, wykorzystując pieniądze unijne przebudować stadion czy doinformatyzować szkoły – dodaje Kornelia Newy.