Sypnęło śniegiem. Czy służby drogowe są gotowe do zimy?

Obszar działania Powiatowego Zarządu Dróg podzielono na 7 rejonów. W dwóch do zimowego utrzymania dróg posłużą dwie opłużone piaskarko – solarki, które należą do PZD. W pozostałych pięciu drogi obsługiwać będzie sprzęt należący do firm, które wygrały przetarg. W przypadku intensywnych opadów śniegu PZD zamierza wynająć dodatkowe pługi. Opracowywany jest również harmonogram całodobowych dyżurów pełnionych przez pracowników PZD, którzy będą odbierać zgłoszenia dotyczące zasypanych dróg i chodników.

Magazyny zarządu są pełne środków niezbędnych do zimowego utrzymania dróg. Przezornie, po ubiegłorocznej wpadce z firmą dostarczającą sól (pisaliśmy o tym tutaj), PZD zabezpieczył 750 ton soli, 350 ton mieszanki soli i piasku oraz około 1800 ton piasku. Została także wyłoniona firma, która będzie dostarczać drogowcom sól w sytuacji, gdy obecny zapas się wyczerpie. Poddano także przeglądom technicznym cały sprzęt będący własnością PZD.

Zima nie ma też zaskoczyć Wodzisławia. Sprzęt jest już po przeglądach i naprawach. Jeszcze w październiku przeprowadzono przetarg na dodatkowy zakup 300 ton soli z antyzbrylaczem. Ogłoszono również przetarg na dostawę 800 ton soli na rok 2012.

Rydułtowy chuchają na zimne i jeszcze w ubiegłym roku Zakład Gospodarki Komunalnej wybudował zadaszony magazyn na materiały sypkie przeznaczone do utrzymania zimowego dróg. Koszt inwestycji to 80 tys. zł a dzięki niej władze miasta mogą kupować sól nawet latem. Póki co zgromadzono 400 ton soli.

Zakład Gospodarki Komunalnej w Radlinie jeszcze z ubiegłorocznej akcji miał 250 ton soli. Dodatkowo zakupiono 500 ton. Za odśnieżanie w Radlinie odpowiada Zakład Gospodarki Komunalnej i dwie firmy zewnętrzne.

W Pszowie  za odśnieżanie dróg gminnych odpowiedzialne są trzy firmy zewnętrzne. Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej ma odśnieżać chodniki i osiedla. - W Pszowie od lat praktykuje się utrzymywanie dróg na biało. Nasze drogi gminne są ulicami bocznymi. Nie ma potrzeby utrzymywać ich na czarno – mówi burmistrz Pszowa Marek Hawel.

Do posypywania skrzyżować i podjazdów miasto kupiło tylko 20 ton soli i 180 ton piasku.