Ukradł prawie 100 tys. złotych swojemu szefowi. Został zatrzymany

Na ul. Raciborskiej w Rydułtowach policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał 31-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem. Mężczyzna ukrywał się nie tylko przed organami ścigania, ale i swoim pracodawcom.

Mężczyzna był wytypowany jako sprawca włamania do samochodu i kradzieży z jego wnętrza blisko 100 tys. złotych. Ukrywał się nie tylko przed organami ścigania, ale również  przed swoim pracodawcom. Mężczyzna, po tym jak okradł swojego szefa, następnego dnia nie przyszedł do pracy. Za to wypożyczył z wypożyczalni bmw i zafundował znajomemu pobyt w hotelu. Kupił też motocykl, jednak na dane znajomego, a także ubranie do jazdy na motocyklu dopasowane do swojej sylwetki – informuje st.asp. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim,

Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. 31-latek przyznał się do winy. Policjanci zabezpieczyli motocykl zakupiony za pieniądze pochodzące z kradzieży, ubranie na motocykl, elektronarzędzia i laptopa o łącznej wartości ponad 40 tys. złotych. Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego został tymczasowo aresztowany. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu 8 lat więzienia.