Wodzisław: budowa Rynku Muszkieterów na ukończeniu

Fajnie, zawsze większy wybór towaru w mieście i kilka miejsc pracy więcej. Z drugiej strony przylałaby się informacja ile takie sklep zatrudnia ludzi na umowę o pracę i mniej więcej ile szeregowy pracownik może tam wyciągnąć.

No właśnie.... popieram Łucję. To jest jakaś parodia, że w mieście , gdzie jest tyle kobiet bez pracy, jakiemuś zagranicznemu koncernowi daje się darmowych pracowników, którzy i tak po stażu nie zostaną przyjęci. Jakoś wierzyć się nie chce, że 30 osób obsłuży taki wielki sklep. Panowie WŁODARZE, czas brać się za robotę i zrobić porządek, bo u!trzymywanie francuskiego inwestora z podatków takiego małego miasta, to jest Wasza porażka

Takie jest polskie prawo niestety czyli robić ludzi w konia stąd 30 osób na stażu.Oczywiście na etaty też będą ludzie bo trudno żeby 2 spore sklepy obsługiwało 30 osób tym bardziej że tam będą też biura na piętrze. I jeszcze inna sprawa to mały parking przy sklepach.

Do wodzisławianin. To niestety jest prawda, bo ja usłyszałam takie same teksty i właśnie dlatego się nie zgadzam z tym co się dzieje w mieście. Mnóstwo kobiet nie może o pracy nawet pomażyć, a tam przyjmą 30 osób na staże i to z grupami inwalidzkimi(bo takie preferuje właściciel), które potem nie będą mieć pracy. A właścieciel śmieje nam się w twarz, bo ma tanią siłę roboczą. A PUP da kasę i podniesie ststystyki.

~poszukujacapracy jeżeli faktycznie to prawda co piszesz, to nie wiem czy w zaistniałej sytuacji bezrobotni nie powinni zwrócić się do organu nadzorującego Urząd Pracy (min. pracy, wojewoda, starosta powiatu). Poza tym sprawa taka powinna trafić do gazet i radia. Oferowanie do nowo otwartego marketu 30 miejsc na staż byłoby jawnym przegięciem, ponieważ tak czy siak, market musiałby zatrudnić te osoby, inaczej nie miał by pracowników i nie byłoby otwarcia supermarketu. Oczywiście zaznaczam, że jeśli to prawda co piszą tutaj bezrobotni.

Co się tak burzycie ? przecież to normalne, że każda nowa firma może sobie stażystów wziąć ;]

Nie zdziwię się, jak po roku z tych 30os zostanie 15stu. Pamiętacie szumne otwarcie Tesco i tablicę "stworzyliśmy 100 miejsc pracy" a teraz ile ludzi tam pracuje........... Nie miejcie złudzeń, to kolejny "obóz pracy" gdzie ludzie będą zatrudnieni 1/2 etatu będą pracować min po 8g. Niech władze przyciągną do miasta prawdziwego inwestora, który da prace ludziom, podwykonawcą, dostawcą itd. marketów więcej nie potrzeba.
A po drugie, dlaczego nowy market dostaje pozwolenie, a połowa Tesco dalej stoi pusta....bo miasto nie pozwala poszerzyć działalności, a pozwoliło by to stworzyć nowe miejsca pracy, wiadomo szału nie ma, ale dla wielu to jedyna szansa na jakiekolwiek zatrudnienie.

Te staże to prawdopodobnie na stanowiska- fakturzysta, magazynier, kasjer i sprzedawca reszta osób na etaty na czas próbny-łącznie ok.80 osób.