Wodzisław: chcesz mieć mieszkanie? Miasto ma dla ciebie propozycje

Jak podaje GUS, w maju br. po raz pierwszy od września ub. roku zanotowano wzrost liczby mieszkań oddanych do użytkowania. Większa niż przed rokiem była liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia, a mniejsza – mieszkań rozpoczętych.

Nie miało to jednak większego odbicia w cenach lokali, które wciąż pozostają drogie i często poza zasięgiem osób zainteresowanych.

 

Alternatywą w tej sytuacji ma być budownictwo społeczne, czyli budowa i eksploatacja mieszkań czynszowych przeznaczonych na wynajem. Docelowo skierowana jest dla osób mniej zamożnych, których nie stać na kupno lub wynajmowanie mieszkania na wolnym rynku.

 

Takim budownictwem społecznym zainteresowały się władze Wodzisławia. Wraz z Instytutem Gospodarki Nieruchomościami z siedzibą w Katowicach chcą zainteresować mieszkańców partycypowaniem w kosztach budowania własnego „M”. - Aktualna sytuacja na rynku mieszkaniowym w Polsce przejawiająca się zastojem w budownictwie społecznym, m.in. na skutek likwidacji Krajowego Funduszu Mieszkaniowego oraz wygaszania programu „Rodzina na swoim”, zmusza do konieczności podjęcia działań nakierowanych na budowę nowych mieszkań. Pragniemy zaproponować nowy system budownictwa społecznego, który ma szansę okazać się przełomem na rynku mieszkaniowym – czytamy w oficjalnej informacji na stronie internetowej wodzisławskiego magistratu.

Skąd pomysł?

 

Do Urzędu Miasta zgłosiła się agencja nieruchomości.  - Rozmowy toczyły się od początku roku. Kolejka oczekujących na mieszkanie komunalne jest bardzo duża, więc jest to poniekąd sposób na jej rozładowanie. Poza tym sporo osób chciałoby mieć mieszkanie własnościowe, ale oferty na rynku nieruchomości wykraczają poza ich możliwości finansowe. Równie sporo osób chciałoby budować własny dom, ale ich nie stać – tłumaczy rzecznik prasowy urzędu Barbara Chrobok.

 

Pierwszym krokiem w realizacji przedsięwzięcia jest ankieta, która ma dać odpowiedź na pytanie czy mieszkańcy są zainteresowani taką formą nabycia mieszkania i jakie mają preferencje budowlane. Ankiety można pobrać w Urzędzie Miasta przy ul. Bogumińskiej 4B w Biurze Obsługi Klienta lub na stronie internetowej Wodzisławia. Rozsyłana jest też do osób, które oczekują na mieszkanie komunalne.

Wypełnione formularze można składać do 6 września br.

 

Jakie byłyby koszty?

 

Propozycja budownictwa społecznego wydaje się  być interesująca. Przyszli zainteresowani najemcy będą partycypować  w kosztach budowy, ale co najważniejsze, staną się docelowo właścicielami mieszkań po zakończeniu inwestycji. Ich początkowy wkład ma wynieść od 20 do 50%.

Stawka miesięcznego czynszu oscylować będzie w granicy od 14 do 20zł/m2, zawierając już w sobie spłatę zaciągniętego kredytu. Przy czym miesięczny czynsz nie powinien przekraczać 25% miesięcznych dochodów netto gospodarstwa domowego najemcy, tak aby nie utracił on płynności finansowej. – Tym samym osoby zainteresowane będą miały możliwość wynajmowania mieszkania stopniowo dochodząc do prawa własności – tłumaczy Barbara Chrobok.

 

Nowy system budownictwa społecznego może okazać się jedyną niepowtarzalną szansą na własne mieszkanie dla gospodarstw domowych, które osiągają zbyt wysokie dochody, aby uzyskać mieszkanie komunalne, a jednocześnie zbyt niskie, aby zaciągnąć kredyt w banku komercyjnym w celu zakupienia lokalu (lub domku jednorodzinnego) na wolnym rynku.

 

Gdzie miałyby powstać nowe mieszkania?

 

Tego jeszcze nie wiadomo. - Na dzień dzisiejszy wskazanych jest kilka lokalizacji. Nie ona jest jednak najważniejsza. Chcemy wiedzieć, czy zainteresowani preferują tylko budownictwo mieszkaniowe, czy też połączone z usługami – dodaje rzeczniczka wodzisławskiego magistratu.

 

Co ważne, oferta kierowana jest nie tylko do wodzisławian. - Czekamy na mieszkańców innych gmin, którzy tu pracują lub chcą przyszłość związać z Wodzisławiem – mówi Barbara Chrobok.

 

Jeśli pomysł wyda się mieszkańcom atrakcyjny, władze miasta przekażą nieruchomość spółce celowej, która dopełniłaby resztę formalności.