Wodzisław: dworzec autobusowy już zamknięty. Co z pasażerami?

Jak już pisaliśmy, pod koniec października firma Retail Concept ostatecznie przejęła teren PKS-u w Wodzisławiu i przymierza się do rozpoczęcia prac wyburzeniowych. Najprawdopodobniej nastąpi to za 2-3 tygodnie. Kasy biletowe prywatnych przewoźników zostały przeniesione do pobliskiego pawilonu, w którym dawniej sprzedawano lody włoskie.

W tej chwili inwestor czeka na uprawomocnienie się pozwolenia na rozbiórkę. Zadowolenia z takiego obrotu sprawy nie kryje wodzisławianka Mirosława Mołdrzyk. – Budynek PKS-u ma już swoje lata a swoim wyglądem nie zachęca a wręcz odstrasza. Jak powstanie tu galeria, to i na wizerunku miasto zyska – mówi.

Przypomnijmy, że w miejscu dzisiejszego dworca powstanie Galeria Karuzela o powierzchni ok. 8 tys. m kw. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest wiosną przyszłego roku, zaś otwarcie galerii w IV kwartale 2012 roku.

Perony dworca będą funkcjonować do momentu rozpoczęcia inwestycji, który planowany jest wiosną przyszłego roku. A to oznacza, że przez całą zimę pasażerowie nie będą mogli nigdzie schronić się przed mrozem czy śniegiem. – Moim zdaniem to zostało lekko niedopracowane. Można było dworzec wyburzać dopiero wiosną. Może jest i brzydki, ale zawsze cieplej, gdy czeka się w środku pomieszczenia – mówi Monika Adamczyk, która korzysta z połączeń MZK.

Jak przekonuje rzecznik wodzisławskiego magistratu, sprawa jest wciąż otwarta. – Trwają rozmowy, by na potrzeby poczekalni zaadaptować jeden z pobliskich kiosków. W tej chwili dogrywane są szczegóły. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, z tego pomieszczenia będą mogli skorzystać zarówno kierowcy autobusów, jak i pasażerowie – mówi Barbara Chrobok.