Wodzisław: dzięki reakcji świadków złapali wandali

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 22:30 w Wodzisławiu przy ul. Jana. Trzej młodzi mężczyźni wyrwali rynnę jednego z budynków, po czym rzucili nią w zaparkowany w pobliżu samochód Chrysler Cirrus, rysując jego lakier. Następnie wandale złamali szlaban wjazdowy na parking.

Świadkiem tego był 41 letni wodzisławianin, który nie pozostał obojętny. Mężczyzna ruszył za wandalami i ujął jednego z nich – 19 letniego mieszkańca Wodzisławia.

Drugie podobne zdarzenia miało miejsce w sobotę około południa przy ul. Leszka. Pod jedną z posesji przyszedł nietrzeźwy mężczyzna, który w pewnym momencie rzucił w budynek kamieniem powodując uszkodzenie elewacji. Właściciel posesji powiadomił policję. - Dzięki natychmiastowej reakcji stróżów prawa sprawca – 26 letni mieszkaniec Turzy Śląskiej, po krótkim pościgu został zatrzymany – mówi rzeczniczka wodzisławskiej policji Joanna Paszenda.

Mężczyzna trafił już do Zakładu Karnego w Raciborzu, gdyż jak się okazało nakazem Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śl. był poszukiwany w celu odbycia kary 1 roku więzienia.

Dzięki temu, iż mieszkańcy Wodzisławia zareagowali obydwaj mężczyźni za spowodowane zniszczenia mogą teraz w więzieniu spędzić nawet 5 lat.