Wodzisław: szef Służb Komunalnych usunięty ze stanowiska

- Służby Komunalne Miasta zajmują się tworzeniem, zarządzaniem i utrzymaniem terenów zieleni miejskiej, oczyszczaniem miasta, wywozem odpadów komunalnych, przemysłowych oraz niebezpiecznych. Wykonują również zadania związane z budową, remontami i utrzymaniem dróg, chodników i parkingów. Kontrola wykonywanych działań przez SKM oraz sygnały mieszkańców, a także pracowników jednostki spowodowały, że w lipcu tego roku prezydent zlecił przeprowadzenie kontroli wewnętrznej - czytamy w informacji o zmianach kadrowych.

„Braki i nieprawidłowości w funkcjonowaniu jednostki” – taki brzmi ogólnie sformułowany wniosek pokontrolny. - Braki dotyczą głównie kontroli nad czasem i wydajnością pracy oraz przestrzeganiem dyscypliny pracy. Zastrzeżenia natomiast  wydajności pracy na linii sortowniczej, wyniku finansowego na działalności w zakresie gospodarki odpadami oraz realizacji remontów cząstkowych dróg miejskich – informuje rzecznik wodzisławskiego magistratu Barbara Chrobok.

 

- Obserwacja realizacji poszczególnych działań wykonywanych przez Służby Komunalne Miasta, a także narastający konflikt na linii dyrekcja-pracownicy spowodował, iż złożyłem do prezydenta wniosek o zmianę dyrektora jednostki – mówi Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta miasta.

 

Zgodnie z wnioskiem zastępcy jeszcze w tym tygodniu prezydent zdecydował się ogłosić nabór na stanowisko dyrektora. Tym samym z dniem 30 listopada funkcję tę przestaje pełnić Jacek Szkolnicki.

 

- Doceniając techniczne wykształcenie Pana Szkolnickiego, jego doświadczenie, a także uprawnienia zdecydowałem się zaproponować mu stanowisko inspektora w Biurze Zarządzania Kryzysowego. Od dłuższego czasu brakowało nam specjalisty, który mógłby wspierać mieszkańców podczas sytuacji kryzysowej oraz pomóc w szacowaniu szkód – mówi prezydent Mieczysław Kieca. – Pan Szkolnicki ma uprawnienia do sprawowania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie. Liczę, że mieszkańcy zyskają na proponowanych zmianach.

 

Dodajmy, że w ostatnim czasie dyrektor Służb Komunalnych Miasta musiał obniżyć wydatki o ponad 1 mln 130 tysięcy zł. Ponad 700 tysięcy zaoszczędzono na płacach. - Nie przedłużamy umów na czas określony. Gdy wygasną, nie ma już szans na przedłużenie zatrudnienia – mówił wtedy dyrektor SKM -u Jacek Szkolnicki.

 

W ten sposób zatrudnienie zostanie uszczuplone o 17 etatów. Skromniejsze będą też miejskie zieleńce. - Nie mamy pieniędzy, więc nasadzenia w tym roku będą skromniejsze. Z pustego nawet Salomon nie naleje – mówi Jacek Szkolnicki.

 

Jacek Szkolnicki przyznaje, że postawiono go przed faktem dokonanym. – Miałem dwa wyjścia - rozwiązanie umowy o pracę lub przejście do urzędu. Wybrałem to drugie, ale nie jest wykluczone, że 1 grudnia nie będę pracował w Urzędzie Miasta – mówi.

 

Swoim zwolnieniem z pracy był zaskoczony. – Owszem, czytałem raport pokontrolny. Do 25 października mam czas, by się do niego ustosunkować. Paniom przeprowadzającym kontrolę wszystko na bieżąco wyjaśnialiśmy. Prezydent podjął decyzję, zanim przeczytał moje wyjaśnienia – dodaje Jacek Szkolnicki.

 

Na zarzut dotyczący konfliktu z pracownikami odpowiada krótko. –Zawsze są konflikty, gdy żąda się dyscypliny pracy i zwiększenia efektywności. A gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Nie wszyscy rozumieją, co to jednostka budżetowa. Nie umiem zwiększać wynagrodzenia , chyba że kosztem innych pracowników. A tego nie chciałem – mówi Szkolnicki.