Izba przyjęć do pilnej rozbudowy, strefa rodzica na pediatrii (wideo)

Plany dotyczące szpitali przedstawili dyr. Dorota Kowalska i zastępca dyr. ds. restrukturyzacji Wojciech Olszówka na konferencji prasowej. Wyjaśniają, że co prawda realizują opracowany jeszcze w 2016 roku program restrukturyzacyjny, jednak jest on na bieżąco aktualizowany, w zależności od potrzeb.

Anestezjologia, chirurgia, ginekologia tylko w Wodzisławiu. Rydułtowy tracą oddziały.

Potrzebna okazała się np. budowa kolejnej sali operacyjnej. Jak już informowaliśmy szpital w Wodzisławiu dysponuje nowoczesnym blokiem operacyjnym z trzema salami od grudnia 2017 roku >>>czytaj więcej<<<. Dodatkowa sala operacyjna ma się znaleźć na czwartym piętrze budynku lecznicy, w miejscu starego ciągu operacyjnego. Wraz z nią powstałaby pracownia badań endoskopowych z zapleczem. Wykonywane byłyby tam m.in. zabiegi przewodów żółciowych i trzustki.

Wojciech Olszówka, zastępca dyrektora ds. restrukturyzacji szpitala przekonuje, że jest spore zapotrzebowanie na tego typu procedury medyczne zarówno wśród pacjentów, jak i innych szpitali diagnozujących tego typu przypadki.

Okazało się też, że jest pilna potrzeba rozbudowy modernizacji wodzisławskiej izby przyjęć. Z analiz wynika, że samych pacjentów z chorobami krążenia przewinęło się w 2017 roku przez izbę około 9 tysięcy. - Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że jest tu taki problem z chorobami krążenia – mówił Wojciech Olszówka.

Izba ma się wzbogacić o pełne zaplecze zabiegowe i obserwacyjne. Jednocześnie na parter ma zostać przeniesiona nocna i świąteczna opieka medyczna. - W ten sposób skracamy maksymalnie czas pacjenta, który się zgłasza z dolegliwościami. Przechodzi bardzo szybko diagnostykę i jest podejmowana decyzja co do dalszej terapii – mówi dyr. Olszówka.

Nowe pomieszczenia izby przyjęć oraz nocnej i świątecznej opieki mają się znaleźć w pomieszczeniach zluzowanych przez rehabilitację. Ten oddział zgodnie z programem restrukturyzacji szpitala przeniesiony będzie do Rydułtów. Modernizacja izby przyjęć powinna się rozpocząć zaraz po przeprowadzce rehabilitacji. Szefostwo szpitala chce przeprowadzić prace jeszcze w tym roku.

Połączona rehabilitacja trafi do drugiego budynku rydułtowskiego szpitala, a część opuszczonych pomieszczeń zaadoptowana będzie na potrzeby pediatrii. Ma tam powstać tzw. hostel, czy też strefa rodzica. - Warunki dla dzieci i rodziców obecnie są różne – mówi dyplomatycznie Olszówka. Docelowo powstanie pokój wypoczynkowy dla rodziców, węzeł sanitarny, a nawet zaplecze kuchenne.

Dyr. Olszówka podkreśla, że umożliwienie rodzicom pobytu z dzieckiem w dobrych warunkach nie służy tylko wygodzie. Ma to również wpływ na leczenie dziecka. Samopoczucie maluchów jest znacznie lepsze, kiedy są z nimi bliscy.

Darczyńcy przekazali 40 łóżek dla pediatrii

Dyrekcja wspomniała też, że posiada pełną dokumentację techniczną wraz z pozwoleniem na budowę modernizacji budynku głównego w Rydułtowach, mieszczącego obecnie dwa oddziały chorób wewnętrznych. Docelowo będzie tam centrum leczenia chorób wieku podeszłego.

- Nasza idea jest taka, by zlokalizować w tym budynku całą diagnostykę niezbędną dla tych pacjentów, czyli diagnostykę obrazową, chorób krążenia, górnego i dolnego odcinka przewodu pokarmowego, również rehabilitację – mówi Wojciech Olszówka.

Szefostwo szpitala zamierza też zagospodarować obiekt po oddziale wewnętrznym pierwszym na zakład opiekuńczo-leczniczy, co pozwoli kompleksowo zająć się pacjentami starszymi.

Dorota Kowalska mówi, że wszystkie zamierzone inwestycje oszacowane są na około 32 mln zł. Nie ma żadnej gwarancji, że uda się zrealizować każdą zaplanowaną rzecz. Szefostwo szpitala zamierza szukać pieniędzy m.in. w programach unijnych.

Dorota Kowalska tłumaczy, że w pierwszej kolejności finansowane będą zakupy sprzętu i aparatury medycznej. Dyrektorka chciałaby m.in. rozwijać ortopedię. Już teraz oddział wykonuje ponad pół tysiąca zabiegów endoprotezoplastyki biodra i kolana (w 2016 roku było to około 30 zabiegów). Do szpitala przyjeżdżają pacjenci z województwa i spoza niego. Zabiegi to zastrzyk finansowy z NFZ.

Trzeba pamiętać, że PP ZOZ w Wodzisławiu i Rydułtowach wciąż boryka się z około 40-milionowym długiem, a zeszły rok zamknął ze stratą ponad 2 mln zł (będzie pomniejszona o wypłaty tzw. nadwykonań). Dlatego priorytet mają inwestycje, które przyniosą dodatkowe środki, ale też oszczędności.

Sytuację finansową i plany inwestycyjne przedstawia też w pigułce Dorota Kowalska w materiale wideo:

Co sądzicie o planowanych inwestycjach w szpitalach?