Motocykliści bez kasków rozbili się na słupie energetycznym

11. października na ulicy Głożyńskiej w Radlinie doszło do poważnego zdarzenia drogowego. Przed godziną 16.00 53-letni motocyklista jadąc wraz z 50-letnim pasażerem między posesjami stracił panowanie nad pojazdem marki honda, zjechał na lewe pobocze i rozbił się na słupie energetycznym.

Nieprzytomny kierowca został przetransportowany helikopterem do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pasażer motocykla miał we krwi 1,8 promila alkoholu. Obaj mężczyźni jechali bez kasku.

- Jeśli wsiadasz na jednoślad z silnikiem, jaki by on nie był - motocykl, skuter, motorower, zakładaj kask! To nie konsekwencje w postaci mandatu karnego za jego brak powinny odstraszać od jazdy z gołą głową a konsekwencje wypadku, które często kończą się tragicznie - apeluje Komenda Powiatowa Policji w Wodzisławiu Śląskim.