Radlin: Tragiczny pożar domu jednorodzinnego. Cztery osoby trafiły do szpitala

Aktualizacja: Ustalono wstępnie co mogło być przyczyną pożaru. To wędzarnik, z którego korzystano kilka godzin wcześniej.

Do pożaru doszło po północy, w niedzielę (18 grudnia). Strżacy zostali wezwani na ul. Rydułtowską w Radlinie do pożaru domu jednorodzinnego.

Ogniem najpierw zajęta została altanka, później przeniósł się on na dach budynku i poddasze. W domu mieszkało 5 osób, cztery z nich zdołały opuścić miejsce zamieszkania przed przyjazdem służb. Jedna była nieprzytomna, poddano ją resuscytacji. Do szpitala trafiły cztery osoby.

Nieprzytomną 66-latkę na zewnątrz wyciągneli policjanci.

Cztery osoby opuściły płonący dom samodzielnie, jedna została w środku. Policjanci weszli do płonącego budynku i wynieśli nieprzytomną kobietę. 66-latka nie dawała oznak życia. Mundurowi natychmiast przystąpili do resuscytacji. Wtedy na miejsce przyjechała straż pożarna, która wsparła działania policjantów przenośnym defibrylatorem. Czterech z pięciu domowników trafiło do szpitala - informuje oficer prasowa wodzisławskiej komendy.

Straty wyceniono na 600 tys. złotych. Dwupiętrowy dom spłonął. Póki co, nie znana jest jeszcze przyczyna pożaru.

Już teraz ruszyła zbiórka dla pogorzelców. Pomóc możecie >tutaj<.