Wieczór pełen emocji przeżyli fani siatkówki w sobotę, 1 kwietnia, w Wodzisławiu Śląskim. W wielkim finale II Ligi Śląskiej piłki siatkowej kobiet ZORZA podejmowała MKS MOS Płomień Sosnowiec.
Oba zespoły, już tydzień wcześniej zapewniły sobie awans do I ligi, a w sobotni wieczór spotkały się, by rozstrzygnąć miedzy sobą, która z ekip była najlepsza w sezonie 2022/23 w II LŚ.
Mecz przyciągnął na trybuny zarówno sympatyków wodzisławskiej ZORZY, jak i sporą grupę fanów sosnowieckiej drużyny.
Walka na parkiecie rozgorzała od pierwszej piłki, ale wodzisławianki szybko przełamały obronę zawodniczek Płomienia i za sprawą mocnych ataków Patrycji Grabowskiej i Kamili Kąsik oraz świetnej gry blokiem przewaga ZORZY rosła. Punkty z zagrywki dołożyły Monika Baran i Marta Molęda i pierwsza partia szybko padła łupem dziewcząt z Wodzisławia Śląskiego, które wygrały 25:11.
Gładko wygrany pierwszy set trochę wybił z koncentracji wodzisławski zespół, który od początku drugiej odsłony musiał gonić wynik. Świetnie w tym fragmencie meczu prezentowały się sosnowiczanki, ale podopieczne trenera Papszuna szybko poprawiły przyjęcie i Marta Molęda mogła uruchomić swoje środkowe, Wiktorię Melską i Monicę Chojnacką. ZORZA punkt po punkcie odrabiała straty i pod koniec seta emocje sięgnęły zenitu, gdy na zmianę każda z ekip miała piłkę setową. Ogłuszający doping kibiców lepiej wpłynął jednak na zawodniczki z Sosnowca, które wygrały tą próbę nerwów 29:27.
Podrażnione gospodynie szybko wzięły się do pracy w trzeciej odsłonie spotkania. Ponownie bardzo dobrze funkcjonowała zagrywka, w obronie uwijały się obie wodzisławskie libero, Patrycja Michalska i Martyna Kwaśniewska. Ale i rywalki pokazywały w tej partii grę na równym wysokim poziomie, publiczność zatem co chwilę miała okazję oklaskiwać wspaniałe akcje obu drużyn. Mocne ataki Patrycji Grabowskiej, techniczna gra Kamili Kąsik i nieszablonowe, lecz zabójczo skuteczne zagrania Moniki Baran, pozwoliły jednak zbudować siatkarkom ZORZY kilkupunktową przewagę, którą trochę roztrwoniły w końcówce seta, lecz ostatecznie zapisały go na swoim koncie, zwyciężając 25:22.
Wydawało się, że w czwartej partii wodzisławianki, już spokojnie wypunktują rywalki, podopieczne trenera Papszuna rozpoczęły bowiem z bardzo wysokiego poziomu. Fantastycznie funkcjonował wodzisławski blok, którym Wiktoria Melska i Monica Chojnacka często zatrzymywały ataki sosnowiczanek. A kiedy piłka mijała blok, to na posterunku były Martyna Kwaśniewska i Patrycja Michalska. Siatkarki ZORZY prowadziły już 18:12, kiedy niesione ogłuszającym dopingiem zawodniczki Płomienia zaczęły odrabiać straty. Zaskoczone gospodynie popełniły kilka błędów, które doświadczona ekipa z Sosnowca skrzętnie wykorzystała, punktując blokiem i skutecznym atakiem. Emocje ponownie sięgnęły zenitu i ponownie rozgorzała gra na przewagi. ZORZA miała nawet jedną piłkę meczową, lecz raz jeszcze emocjonującą końcówkę wygrały przyjezdne 28:26.
Jak na wielki finał przystało o wszystkim miał zadecydować piąty set. Lepiej w niego weszła drużyna gości, prowadząc jednym, dwoma punktami. Ale wtedy odpaliły wodzisławianki. Fruwająca nad siatką Kamila Kąsik, dysponująca atomowym atakiem Patrycja Grabowska i zabójczo skuteczna Monika Baran, wyprowadziły ZORZĘ na prowadzenie 8:6. Monica Chojnacka i Wiktoria Melska ponownie zamurowały siatkę, w obronie wyciągały wszystko Martyna Kwaśniewska i Patrycja Michalska, więc Marta Molęda mogła spokojnie i precyzyjnie konstruować wodzisławskie kontry. Mocną zagrywką postraszyły również Paulina Kucal i Dorota Prudel.
Przy kibicujących na stojąco fanach obu zespołów mecz, mocnym atakiem, skończyła kapitan ZORZY, Patrycja Grabowska, dzięki czemu już po chwili mogła unieść w górę puchar za mistrzostwo II Ligi Śląskiej piłki siatkowej kobiet.
MKS ZORZA Wodzisław Śląski – MKS MOS Płomień Sosnowiec 3:2 (25:11, 27:29, 25:22, 26:28, 15:9)
MKS ZORZA: Patrycja Grabowska (kapitan), Marta Molęda, Monica Chojnacka, Kamila Kąsik, Wiktoria Melska, Monika Baran, Patrycja Michalska (libero), Dorota Prudel, Paulina Kucal, Martyna Kwaśniewska (libero), Diana Shtykh.
Trenerzy: Jan Papszun i Andrzej Szruba
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Odra Wodzisław wygrywa z rezerwami Podbeskidzia. Zobaczcie zdjęcia (3:1)
+3 / -0Biathlon: Worek medali zawodników UKS Strzał Wodzisław na Mistrzostwach Śląska
+0 / -29-letnia królowa szachownicy. Inspirująca historia Julii Szczurek
+5 / -719 medali rydułtowskich zawodników Jui-Jitsu
+0 / -3Drużyna Powiatu Wodzisławskiego najlepsza w siatkarskim turnieju
+0 / -5Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert