zamknij

Wiadomości

Siedemnastu chłopców ofiarą trenera, lista zarzutów rośnie. Prokuratura Wodzisław: skala sprawy jest ogromna

2013-10-17, Autor: mk
Lista zarzutów wobec trenera podejrzanego o molestowanie chłopców rośnie. Do listopada Sąd Rejonowy przedłużył termin tymczasowego aresztu Sebastiana S., wtedy też najprawdopodobniej sprawa trafi do sądu.

Reklama

Przypomnijmy, sąd w marcu aresztował na trzy miesiące 35-letniego trenera Młodzieżowego Klubu Piłkarskiego Odra Centrum. Prokuratura zarzuciła Sebastanowi S. nadużycie stosunku zależności jako trenerowi grupy piłkarskiej, a jednocześnie nadużycie zaufania i dopuszczenie się wobec małoletnich poniżej 15 roku życia tzw. innych czynności seksualnych. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z chłopców poskarżył się rodzicom. Ci, zaraz zawiadomili policję.

Kiedy prokuratura kierowała wniosek do sądu, wiedziała o czterech chłopcach. Szybko okazało się, że pokrzywdzonych jest więcej, a trener miał krzywdzić chłopców od 2009 roku.

 

- Ciągle trwają przesłuchania, na dzień dzisiejszy lista zarzutów jest rozszerzona do osiemnastu. W sprawie jest już siedemnastu pokrzywdzonych, co jeszcze nie zamyka listy - mówi prowadząca sprawę Ewa Świątkowska - Stec z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu Śl. - Sprawa jest poważna i jeśli chodzi o skalę pokrzywdzonych przez jedną osobę, to na naszym terenie rzadko spotykana. Zeznania chłopców są wiarygodne, nie ma motywu dlaczego miałoby być inaczej. Zdarzenia, o których mowa są rozpięte w czasie i miejscach. Trener był bliską im osobą, piłkarze mieli do niego ogromne zaufanie, dla niektórych była to relacja prawie tak ważna jak z ojcem - podkreśla prokurator Świątkowska - Stec.

 

I jak dodaje jest to sprawa niezwykle trudna psychicznie dla poszkodowanych chłopców. - Została przekroczona granica intymna i nadużyte zaufanie. Poza tym chłopcy stracili też jako drużyna, która bardzo dobrze lokowała - dodaje prokurator.

 

Prokuratura zakłada, że przesłuchania zakończą się w listopadzie, najprawdopodobniej wtedy też sprawa trafi do sądu.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~patton 2013-10-17
    16:20:50

    0 4

    Zastanawiam się, czy to nie jest jakaś zwykła nagonka. Temat jest dosyć śliski, ale zastanawiam czemu dopiero teraz naraz wszystkie tego typu sprawy stają się głośne!

  • ~kaliope 2013-10-17
    22:41:38

    2 0

    pedofilia w kościele, pedofilia w klubach sportowych... normalnie można zwariować ;/

  • ~toomann 2013-10-18
    08:21:20

    10 0

    Żeby nie być posądzonym o zbytnie uleganie klerowi w Polsce - w raporcie sporządzonym przez niezależny ośrodek John Jay College of Criminal Justice udowodniono, że w l. 1950-2002, gdy na terenie USA pracowało 109 tysięcy kapłanów, o nadużycia seksualne nieletnich oskarżono 4392 księży. Prawomocnymi wyrokami skazano ok. 100. W 78 przypadkach oskarżenia dotyczyły uwodzenia osób już poza wiekiem określanym jako dziecięcy. Choć w tym samym czasie za winnych nadużyć seksualnych zostało aż 6 tysięcy nauczycieli gimnastyki i trenerów drużyn, media skupiają się na kilkudziesięciu przypadkach duchownych, wmawiając opinii publicznej, że to księża są największym zagrożeniem dla dzieci. Za każdym razem pojawia się też kwestia odpowiedzialności zbiorowej Kościoła. Gdy mamy do czynienia z pedofilią świeckich - nauczycieli, wychowawców, policjantów czy pielęgniarzy - nikt nie pociąga do odpowiedzialności całych instytucji. Tam obowiązuje prawo pojedynczego przypadku. Zdumiewające. Amerykański raport badający gruntownie przypadki z ponad pięćdziesięciu lat podaje czarno na białym, że liczba stwierdzonych aktów pedofilii wśród amerykańskich duchownych to zaledwie 2 procent wszystkich kapłanów w USA. Widać też istotny spadek tego typu zachowań. W 2009 r. odnotowano tylko 6 przypadków w obrębie 65-milionowej populacji wiernych Kościoła amerykańskiego.

  • ~kisi 2013-10-18
    09:42:58

    1 0

    Nie zmienia to faktu, że każdy, nawet pojedynczy przypadek jest odrażający i wymaga szczególnej krytyki szczególnie ze strony hierarchów Kościoła. Zgadzam się, że nagonka zrzucająca odpowiedzialność na cały Kościół jest niesprawiedliwa, ale nie można też tego tak tłumaczyć, że to i tak mniej niż w innych zawodach. Czy stan duchowny to zawód? Wydawało mi się, że powołanie. Jeśli to nie zawód to dlaczego porównujemy to do zawodów? Dodatkowo w ten sposób tłumacząc stajemy po stronie sprawców-chcąc nie chcąc. Uważam, że Kościołowi potrzeba przede wszystkim pokory, pokuty i nadgorliwości w przeciwdziałaniu takim przypadkom, zresztą Papież w tym kierunku idzie, więc jestem dobrej myśli.

  • ~Hyca 2013-10-18
    12:59:25

    5 0

    Nie mogę uwierzyć, że ludzie naprawdę tak postępują - powinna ich za to spotkać poważna kara!

  • ~redaktor 2013-10-18
    18:49:24

    0 3

    Podobno sprawa jest zamknięta.

  • ~tras 2013-10-18
    22:08:05

    0 0

    Też mam wątpliwości. Sprawa ciągnie się już dostatecznie długo, a nie znamy na ten temat zdania, drugiej strony-trenera. Przedłuża mu się areszt. Czyżby to miał być areszt "wydobywczy"?

  • ~masta 2013-10-19
    00:38:54

    0 2

    piszecie takie bzudry sprawa jest w toku!a nie jakies pomowienia!!!postawcie sie w miejscu tych chlopcow a nie piszecie jakies banialuki ze temat sliski......nie podoba ci sie artykul to nie czytaj

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1085