Wstrząs w KWK Marcel. Są ranni. Jeden z górników w stanie ciężkim

Do wstrząsu w kopalni Marcel doszło ok. godz. 20.20. Wczoraj po godz. 21.30 dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego informował o dwóch poszkodowanych górnikach, obecnie - jak powiedział rzecznik Kompanii Węglowej Zbigniew Madej - w następstwie wstrząsu obrażeń doznał jeszcze jeden z górników -łącznie trzech.

- Najciężej ranny z urazem głowy został przewieziony do szpitala w Jastrzębiu Zdroju, drugi jest w Rybniku - powiedział Madej. Dodał, że trzeci z poszkodowanych zgłosił się ze stłuczonymi żebrami i także przebywa w szpitalu. Stan 26-letniego górnika z urazem głowy jest bardzo poważny. W nocy przeszedł operację i obecnie przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. 

 

Łącznie w rejonie wstrząsu przebywało 16. górników. Prócz tych, którzy znajdują się w szpitalach, pozostali wyjechali na powierzchnię. Poinformował także, że siłę wstrząsu odczuli okoliczni mieszkańcy. - Otrzymaliśmy bardzo dużo zgłoszeń, że wstrząs był odczuwalny na powierzchni - tłumaczył Madej.

 

Wstrząs miał miejsce 850 m pod ziemią. Od razu rozpoczęły się prace zabezpieczające. Pod ziemię zjechały służby ratownicze kopalni.- Należało jak najszybciej wyprowadzić górników na powierzchnię i zabezpieczyć rejon, ponieważ w takich przypadkach mogą nastąpić wstrząsy wtórne - mówił na antenie TVN24 rzecznik Kompani Węglowej Zbigniew Madej.

  

O wstrząsie w kopalni Marcel Wyższy Urząd Górniczy został powiadomiony o godz. 21.15. Badane są przyczyny wypadku.