Górnik przegrał w Wilchwach 3:5, mimo że do przerwy remisował 2:2 i w drugiej połowie przez długi czas grał w przewadze jednego zawodnika. Klaudiusz Szweda nie krył rozczarowania takim obrotem sprawy.
Relacja meczu w Wilchwach >>
Fotogaleria >>
- Strzeliliśmy trzy bramki, ale nie możemy tracić pięciu goli. Odrobiliśmy dwubramkową stratę, wychodzimy an 2:2, potem w rozegraniu błąd i znowu przegrywamy 2:3. Potem 4:3, ale strzał życia przeciwnika i po meczu. To nie pirerwszy wyjazd, który tak wygląda - mówił Szweda.
Faktycznie, wyjazdowy bilans Górnika Radlin jest koszmarny. 6 spotkań - 6 porażek. Średnio zespół Szwedy, traci poza domem ponad 3 bramki na mecz.
Jak diagnozuje problem grający trener drużyny? - Mamy mało zawodników, którzy są kreatywni. Liczy się u nas przede wszystkim walka. Jest potem problem, bo robimy drobne techniczne błędy i to przeważa na naszą niekorzyść. Nie wiem czy coś jest w podświadomości chłopaków, ale nie ma co ukrywać, że wyjazdy są słabiutkie z naszej strony - powiedział Szweda.
Górnik ma 16 punktów i po 13-stu meczach zajmuje 11. miejsce w tabeli. W następnej kolejce, 2 listopada zagra u siebie z Sygnałami Gotartowice.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Powiatowe zawody "O Puchar Tymbarku". Oto wyniki
3161Zawodnicy z KS Stein z kolejnymi medalami
1401Unia w ćwierćfinale Pucharu Polski. Odra przegrywa pierwszy raz na wiosnę
1362Koszykówka: wyjazdowe zwycięstwo młodzików MKS-u Wodzisław Śląski
1242Martyna Pietroszek z brązem Mistrzostw Polski
842Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert