zamknij

Sport i rekreacja

Polak opuści Odrę. Nie tylko on. Sprawa Sochy?

Odra Wodzisław Śląski rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu III ligi piłkarskiej. W treningach brakuje jednak Pawła Polaka i Bartosza Semeniuka - obaj przenoszą się do Skry Częstochowa.

Reklama

Kierunek odejścia tej dwójki nie podoba się prezesowi Grzegorzowi Gostyńskiemu. - Obaj otrzymali propozycję pozostania w Odrze na warunkach identycznych, jak proponowane przez klub z Częstochowy. Wybrali jednak przeprowadzkę pod Jasną Górę i nie ma co ukrywać, że decyzję taką podjęli za namową managera, Edwarda Sochy - mówi w rozmowie z oficjalną stroną Odry jej szef.Gostyński podkreśla, że klub nie zamierza robić przeszkód zawodnikom, którzy chcą się rozwijać. Tacy mają zielone światło na odejście. Zaznacza przy tym jednak, że jego celem jest promocja zawodników do wyższej ligi, natomiast Skra, podobnie jak Odra, gra na boiskach III ligi. W zeszłym sezonie podopieczni Jana Wosia mieli co prawda apetyty na awans, ale rzeczywistość brutalnie zweryfikowała ich plany. Dlatego w Wodzisławiu z dezaprobatą przyjmą ewentualny transfer.



Ewentualny, bo jeszcze wszystko nie zostało dopięte na ostatni guzik. Jeśli do transferów dojdzie, Odra straci swojego najbardziej wytrwałego zawodnika - Pawła Polaka, który w minionym sezonie spędził na boisku  ponad 42h. Grał we wszystkich ligowych meczach. Tylko dwóch nie dograł do końca. Przez kibiców został wybrany najlepszym pomocnikiem zespołu. 



Do Częstochowy odejdzie też najprawdopodobniej Bartosz Semeniuk. 16-letni wychowanek Odry, zimą tego roku zebrał pozytywne recenzje i został włączony do III-ligowej kadry. Początkowo grał na środku pomocy, z czasem, kiedy zmieniali się trenerzy, przesuwany był coraz bardziej do przodu. Nie uleczył problemów Odry ze strzelaniem goli, ale trudno oczekiwać tego od tak młodego zawodnika. Ponadto dzięki niewielkiej ilościowo kadrze, Semeniuk wiosną często wybiegał w wyjściowym składzie Odry. Jego gra została zauważona przez Jana Wosia

 

 

Z wypożyczenia do Zagłębia Sosnowiec wrócił też Maciej Rozmus, ale nie zdążył nawet zameldować się na treningu. Zainteresowanie  napastnikiem wyraził łódzki Widzew i to tam zawodnik przebywał na testach. W tym przypadku, gdyby doszło do transferu, w Wodzisławiu mogliby się tylko cieszyć z wypromowania zawodnika. - Szansa gry w Ekstraklasie to zupełnie inna sprawa - podkreśla Gostyński. Ostatecznie Rozmus nie zyskał jednak aprobaty szkoleniowców Widzewa. 

 

Na razie z Odrą trenują: Tomasz Bąkowski, Piotr Sławik, Piotr Górnicki, Marcin Grabowski, Robert Skoczykłoda, Dawid Gojny, Mateusz Balcer, Tomasz Kukla, Karol Bochenek, Artur Gać, Marek Walczak i Rafał Czogalik. Na zajęciach są też Wojciech Franiel i Łukasz Reinhard. Oprócz nich testowanych jest sporo innych zawodników. Liga zaczyna się 10 sierpnia. 

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1088