W zespole Przyszłości występuje dwóch zawodników w przeszłości związanych z GKS-em Jastrzębie – Robert Żbikowski i Piotr Paś. Z tej dwójki dziś zagrał tylko Paś, który miał swój udział przy bramce dla GKS-u i chyba nie zaliczy swojego występu do udanych. W 40. minucie z rzutu wolnego z niemal 30-stu metrów piłkę w kierunku bramki posłał Marek Sobik. Nie wiadomo czy strzelał czy dośrodkowywał. Faktem jest, że piłka, ku zaskoczeniu Pasia, wylądowała w samym okienku strzeżonej przez niego bramki.
Jastrzębianie byli stroną wyraźnie dominującą w konfrontacji z dziesiątą drużyną opolsko-śląskiej III ligi. Sam mecz nie stał jednak na wysokim poziomie. Piłkarzom GKS-u udało się jednak stworzyć kilka sytuacji podbramkowych. W pierwszej połowie swoich szans na strzelenie gola szukali Kamil Pancer i Kamil Jadach. Bliżej szczęścia był ten drugi, ale uderzenie głową "Carlosa" z siódmej minuty dobrze wybronił Paś
W drugiej połowie sytuacji bramkowych również nie było zbyt wiele. Strzały Pancera i Bartosza Hajczuka pewnie bronił Paś. Dwukrotnie próbował Bartłomiej Setlak, raz nie trafił, a raz bez problemów jego strzał wybronił bramkarz gości. W 83. świetną akcją popisał się Sobik, zagrał do Dziadka, ten jednak źle zachował się, w wydawało się, bardzo dobrej okazji do podwyższenia prowadzenia.
Linia obrony GKS-u zagrała od pierwszej minuty w dość eksperymentalnym składzie. Dopiero w drugiej połowie na boisku pojawił się filar defensywy Piotr Pacholski, który nie zagrał od pierwszej minuty ponieważ… wracał z pracy i nie zdążył na mecz. Nie przeszkodziło to jednak jastrzębianom w zachowaniu czystego konta. Gracze Przyszłości nie podstawili im jednak wysoko poprzeczki. Blisko zdobycia gola byli tylko raz. W 87. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony przed idealną szansą na wyrównanie stanął Sebastian Markiewicz, ale będąc ledwie kilka metrów od bramki źle ułożył stopę i piłka po jego strzale z powietrza wyraźnie minęła bramkę gospodarzy. Wcześniej gracze Przyszłości oddali tylko kilka strzałów z dystansu, w większości zdecydowanie niecelnych.
GKS 1962 Jastrzębie - Przyszłość Rogów 1:0 (1:0)
1:0 Marek Sobik '40
GKS Jastrzębie: Szymon Prostacki - Kamil Duda, Mateusz Wrana (46' Piotr Pacholski), Tomasz Lorenc, Mateusz Piekarski (68' Kamil Gorzała), Bartosz Hajczuk, Bartłomiej Setlak, Adrian Kopacz, Marek Sobik, Kamil Jadach (46' Rafał Dziadek), Kamil Pancer (77' Artur Mościcki)
Trener - Grzegorz Łukasik
Przyszłość: Piotr Paś - Radosław Żbikowski, Dawid Sander (62' Sebastian Markiewicz), Wojciech Pucka, Grzegorz Kolisz, Dawid Bober (46' Szymon Ciuberek), Kamil Piechaczek (46' Arkadiusz Lalko), Piotr Glenc (70' Mateusz Hanzel), Kamil Benauer, Paweł Wieczorek, Paweł Woniakowski
Trener - Tomasz Sosna
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert