Ostatnio miały miejsce dwa mecze zespołów IV ligi z naszego powiatu. KS Unia Turza oraz Czarni Gorzyce.
W rozegranym meczu XXIII kolejki IV ligi Unia Turza pokonała 2:1 przedostatni w tabeli LKS Bestwina. Zwycięstwo, podobnie jak te jesienią, nie przyszło turzanom łatwo.
Goście rozpoczęli spotkanie bardzo dobrze usposobieni, szybko wywalczyli dwa rzuty rożne i trochę nieoczekiwanie to oni mieli inicjatywę, często dośrodkowując i strzelając w światło turzańskiej bramki. Sytuacja zmieniła się dopiero po upływie 20 minut, a sygnał do ataku dał turzanom Dawid Pawlusiński, który w 24 min zdecydował się na uderzenie spoza bocznej linii pola karnego, które na jego nieszczęście trafiło tylko w słupek.
Pięć minut później „Plastik” starał się pokonać Mateusza Kudrysa strzałem z rzutu wolnego, ale golkiper gości sparował to uderzenie do boku, do piłki dopadł Patryk Dudziński, który od razu dośrodkował w pole karne wprost na głowę Pawła Staniczka, a ten strzałem głową trafił do siatki. Unici starali się pójść za ciosem, w 33 min aktywny Pawlusiński wypatrzył w polu karnym Daniela Podbioła, ale jego strzał zdołał zablokować Patryk Smalcerz, po chwili przed znakomitą szansą stanął Dudziński, ale po zagraniu Pawlusińskiego z najbliższej odległości przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Szkoda, że podopiecznym trenera Marka Hanzela nie udało się jeszcze w pierwszej połowie podwyższyć prowadzenia, bo wtedy w drugich 45 minutach grałoby im się łatwiej.
A tak goście znów dobrze zaczęli i w 47 min po rzucie rożnym główkował Wojciech Wilczek, ale trafił w stojącego na „krótkim” słupku Bartosza Łyczko. Goście domagali się w tej sytuacji rzutu karnego, gdyż uważali, że zawodnik gospodarzy zatrzymał ten strzał ręką, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia i gra toczyła się dalej. Potem znów do głosu doszli unici, strzał Podbioła w 53 min z trudem sparował na rzut rożny Kudrys, a trzy minuty później faulowany w polu karnym był Michał Mazur i tym razem sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”.
Pod nieobecność etatowego wykonawcy „jedenastek” kontuzjowanego Sławomira Musiolika do piłki podszedł Pawlusiński i silnym strzałem nie dał żadnych szans bramkarzowi Bestwiny na skuteczną interwencję. Rywale nie zamierzali się łatwo poddać i w 67 min byli bliscy zdobycia kontaktowej bramki, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego rezerwowego Mateusza Droździka na „przecięcie” poszedł Dawid Gleindek, ale na szczęście nie trafił dobrze w piłkę i Marcin Musioł pewnie złapał piłkę. Napastnik gości poprawił się trzy minuty później, kiedy to uciekł obrońcą gospodarzy i na raty wykorzystał sytuację sam na sam z Musiołem. Goście „poczuli krew” i znacznie śmielej atakowali, narażając się tym samym na kontry, ale unici nie potrafili ich skutecznie sfinalizować.
Najlepszą sytuację zmarnował w 84 min Dudziński, którego strzał w sytuacji sam na sam sparował na rzut rożny Kudrys. Ta niewykorzystana okazja o mały włos nie zemściła się na gospodarzach w 87 min, kiedy to po kolejnej centrze z rzutu wolnego kapitana zespołu Adriana Miroskiego i rykoszecie od zawodnika z Turzy tylko ofiarna interwencja bramkarza Unii uratowała unitów przed stratą prowadzenia. To udało się utrzymać do końca meczu i turzanie po raz trzeci z rzędu schodzili z boiska w glorii zwycięzców.
Wobec niespodziewanej porażki lidera z Kuźnią Ustroń, unici mocno zbliżyli się do wciąż prowadzących tyszan, ale teraz przed zespołem z Turzy seria trudnych spotkań, która rozpocznie się derbowym pojedynkiem z Czarnymi Gorzyce już w najbliższy wtorek.
KS UNIA TURZA – LKS BESTWINA 2:1 (1:0)
1 – 0 Paweł Staniczek 29 min (głową) asysta Patryk Dudziński
2 – 0 Dawid Pawlusiński 57 min (rzut karny)
2 – 1 Dawid Gleindek 70 min (głową)
Sędziowali: Krzysztof Postulka (główny), Bartosz Słysz, Artur Grzesiuk (asystenci). Widzów: 100. Żółte kartki: Bartosz Łyczko – Maciej Kosmaty
KS UNIA TURZA: Marcin Musioł – Wojciech Orzeł, Aleksander Barteczko, Szymon Jary – Bartosz Łyczko, Paweł Staniczek, Kamil Tront, Michał Mazur – Patryk Dudziński (88. Daniel Gryman), Daniel Podbioł (90+1. Mariusz Wanglorz), Dawid Pawlusiński (75. Dmytro Skrynnyk). Pozostali rezerwowi: Przemysław Cieśla, Kamil Kuczok, Dawid Skrzyszowski. Trener: Marek Hanzel
LKS BESTWINA: Mateusz Kudrys – Adrian Miroski, Patryk Smalcerz, Konrad Liszka – Kamil Kamionka, Maciej Kosmaty, Kacper Kudyba, Patryk Wentland (61. Dawid Lech), Damian Gacek (79. Kacper Wójtowicz) – Wojciech Wilczek (64. Mateusz Droździk), Dawid Gleindek. Pozostali rezerwowi: Kacper Mioduszewski. Trener: Mateusz Gazda
W sobotę mecz IV ligi na boisku w Gorzycach przyniósł rezultat 1:3 dla drużyny przyjezdnych - Spójni Landek.
Bramka: Dawid Bober
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Gala Sportu 2023 za nami. Kto otrzymał nagrodę?
3483Awansowały do finału, teraz walczą o... wyjazd. Możecie ich wesprzeć!
1944Młode koszykarki Olimpii Wodzisław Śląski w finale Mistrzostw Polski
1703Sukces młodych koszykarzy. Awansowali do drugiego etapu finałów
1655Sezon na ostatniej prostej. SWD z dwoma porażkami w ten weekend
1628Odra wygrywa i odbija się od dna. Wodzisławianie pokonali Lechię Zielona Góra (2:1)
+8 / -0Odra pokonała rezerwy Górnika Zabrze. "Duma Wodzisławia" w półfinale pucharu (3:1)
+4 / -0Piłkarki zakończyły sezon. SWD na historycznym miejscu!
+5 / -6Koszykówka. Jutro turniej fazy finałowej żaków MKS-u Wodzisław Śląski
+1 / -3Gala Sportu 2023 za nami. Kto otrzymał nagrodę?
+6 / -8Koszykówka. Jutro turniej fazy finałowej żaków MKS-u Wodzisław Śląski
0Biathlon. Sześć medali na zawodach w Żorach
0Odra wygrywa i odbija się od dna. Wodzisławianie pokonali Lechię Zielona Góra (2:1)
0Piłkarki zakończyły sezon. SWD na historycznym miejscu!
0Gala Sportu 2023 za nami. Kto otrzymał nagrodę?
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert