zamknij

Sport i rekreacja

Rewelacja rundy wiosennej zatrzymana przez Gorzyce

2013-05-22, Autor: Mateusz Kornas
Naprzód Rydułtowy po emocjonujących derbach powiatu zremisował z Czarnymi Gorzyce 2-2. - Przed meczem remis uznałbym za stratę punktów - mówi Dariusz Widawski, szkoleniowiec gospodarzy.

Reklama

Broniący się przed spadkiem z ligi okręgowej, Czarni Gorzyce pokazali w derbowym spotkaniu, że przyjechali do Rydułtów po komplet punktów. Za sprawą Tomasza Grycmana, dwukrotnie wychodzili na prowadzenie.- Mój zespół zagrał dwie diametralnie różne połowy. W pierwszej zabrakło nam zaangażowania i pasji, które prezentowaliśmy w poprzednich meczach. Można powiedzieć, że to goście prowadzili grę. Na szczęście udało się nam wyrównać - mówi Dariusz Widawski, trener Naprzodu Rydułtowy. Na minutę przed przerwą, gola wyrównującego zdobył Grzegorz Brzozka.



- W drugiej połowie gra wyglądała już zdecydowanie lepiej. To my dyktowaliśmy warunki gry, jednak stracilismy gola w wyniku błędu bramkarza i znowu musieliśmy odrabiać straty - relacjonuje Widawski. Goniący wynik Naprzód doprowadził do remisu w 78 minucie gry. Piłkę do siatki wpakował Damian Pierścionek



Czarni Gorzyce, którzy mają zaledwie 2 punkty przewagi nad strefą spadkową, remis na trudnym terenie w Rydułtowach muszą uznać za sukces. Chociaż bliscy byli jeszcze większej niespodzianki i zgarnięcia kompletu punktów. Na ligowe zwycięstwo czekają od 11 listpada, kiedy rozgromili Górnika Radlin 4-0. W następnej kolejce (25 maja, 17:00) podejmą na własnym boisku Naprzód Zawada. 

 

Piłkarze Naprzodu Rydułtowy, po serii pięciu zwycięstw z rzędu, zostali okrzyknięci "rycerzami wiosny". Licznik zatrzymał się właśnie na meczu z Czarnymi. Czy zatem mogą czuć się rozczarowani po starciu z Gorzycami? - Przed meczem remis uznałbym za stratę punktów. Z przebiegu gry jest to jednak wynik sprawiedliwy - uważa trener Widawski. 

 

 

"PSZÓW JEST NAJLEPSZY PIŁKARSKO"


Nie licząc spotkania z Czarnymi, w ostatnich trzech meczach Naprzód strzelił 10 goli i stracili tylko jednego. Drużyna, która po rundzie jesiennej biła się o utrzymanie, teraz jest już w środku tabeli. Szkoleniowca Naprzodu Rydułtowy zapytaliśmy  o przyczyny świetnej gry jego drużyny w rundzie wiosennej.



- Ciężko odpowiedzieć na pytanie dlaczego gramy aż tak dobrze. Po to się trenuje mocno w okresie przygotowawczym, żeby ta forma przyszła i żeby były wyniki. Zostaliśmy nieco w blokach po pierwszym meczu. Przegraliśmy z Górnikiem Pszów 1-4. Byliśmy przemotywowani na tamto spotkanie. Muszę powiedzieć, że Górnik najlepiej piłkarsko wyglądał z wszystkich zespołów, z którymi graliśmy. Czy obawiam się, że teraz zabraknie nam już motywacji? Nie, jeszcze się nie utrzymaliśmy. Jeszcze chociaż jedno zwyciestwo byłoby nam potrzebne do tego, żeby móc być pewnymi swojego bytu w lidze. Z tego względu o dalszą motywację się nie obawiam - mówi Widawski. 

 

Naprzód Rydułtowy 2 2 Czarni Gorzyce
Brzozka     Grycman
Pierścionek     Grycman



 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1088