zamknij

Wiadomości

Takie samo, a jednak inne. Nieprawidłowe zezwolenie powodem kontroli

2022-09-27, Autor: KB, źródło: WITD Katowice

Do zdarzenia doszło w sobotę (24 września). Inspektorzy drogowi z Wodzisławia Śląskiego pracowali na punkcie kontroli w Olszenicy przy autostradzie A1. Do kontroli zatrzymali obywatela Serbii, który okazał im zezwolenie. Pech chciał, że zezwolenie o tych samych numerach było już sprawdzone w tym roku i różniło sie znacząco od tego, które wskazał kierowca. Przewoźnik zapłaci karę w wysokości 12 tys. złotych.

Reklama

Kierowca z Serbii okazał do kontroli zezwolenie międzynarodowe EKMT o numerze takim samym jak zezwolenie kontrolowane przez pracowników WITD w marcu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że inspektorzy posiadali skan tamtego zezwolenia i różniło się ono od tego okazanego przez kierowcę.

Inspektorzy dysponowali jednak obrazem zezwolenia okazanego w marcu i porównując je do właśnie kontrolowanego stwierdzili, że mimo tego samego „unikalnego” numeru – są to dwa różne dokumenty. Zezwolenia tego nie uznano za ważne, a kierowca żadnego innego nie posiadał - czytamy na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach.

To nie pierwszy raz, gdy inspektorzy natrafiają na te same zezwolenia co poprzednio. Przewoźnicy mają po kilka egzemplarzy takich zezwoleń.

Jest to sytuacja nieprawidłowa, gdyż nawet gdy temu samemu przewoźnikowi wydaje się kilka zezwoleń, to każde ma swój odrębny, unikatowy w danym kraju numer. Wszystko wskazuje na proceder podrabiania posiadanych zezwoleń, aby mieć ich więcej - czytamy dalej.

Podczas sobotniej kontroli kierowca z Serbii okazał zezwolenie, które w marcu było już sprawdzone przez inspektorów, dlatego w bazie danych mieli skan tego zezwolenia EKMT. Okazane wówczas było zezwolenie o tym samym numerze, wydane dla tego samego przewoźnika.

Inspektorzy odnaleźli sporządzony wówczas skan tego dokumentu i porównali wygląd tamtego zezwolenia z tym, które okazał Serb. Niestety, mimo tego samego numeru, były to dwa ewidentnie różniące się od siebie dokumenty. Były inaczej wypełnione w polu nazwy przedsiębiorcy i praktycznie wszystkie pieczęcie były odbite w mniej lub bardziej różniących się miejscach na dokumencie. Kolejne ciekawe wnioski inspektorzy wysnuli z analizy dziennika podróży, który towarzyszył temu zezwoleniu. W dzienniku kierowca wpisuje każdą swoją podróż ładowną oraz bez ładunku. Inspektorzy sprawdzili w nim, że podczas marcowej kontroli, gdy okazano pozornie to samo zezwolenie, pojazd z tym zezwoleniem był akurat na załadunku… w Szwecji - informuje WITD.

Inspektorzy nie mogli uznać dokumentu za wiarygodny, dlatego uznano, że kierowca wykonywał transport bez zezwolenia. Pojazd trafił na parking w Wodzisławiu Śląskim, a przewoźnik zapłaci karę w wysokości 12 tys. złotych.

W obliczu poczynionych ustaleń inspektorzy nie mogli zezwolenia tego przewoźnika uznać za dokument wiarygodny. Kierowca nie posiadał żadnego innego ważnego w naszym kraju zezwolenia. Stwierdzono więc naruszenie polegające na wykonywaniu transportu bez zezwolenia, za co grozi przewoźnikowi kara 12 tys. zł. Kierowca nie był w stanie na miejscu uiścić – w imieniu swojego pracodawcy – kaucji w takiej wysokości, toteż pojazd trafił na strzeżony parking w Wodzisławiu Śląskim. Pozostanie na nim do czasu wpłaty kaucji oraz do czasu uzyskania i okazania ważnego zezwolenia - informuje rzecznik WITD.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1084