zamknij

Wywiady

Autostopem zwiedzisz świat

- Z moich doświadczeń wiem, że dojechać można wszędzie, jeśli się ma odpowiednio dużo motywacji. Jestem przykładem tego, że autostopem można dotrzeć wszędzie. Właściwie wszystkie moje wypady w Polskę udały się dzięki uprzejmości kierowców, którzy zabierają autostopowiczów

- mówi Damian Szczepaniak, autostopowicz z Pszowa.

Redakcja: Kiedy po raz pierwszy zrodził się pomysł na zwiedzanie Polski autostopem?

 

Damian Szczepaniak: Trudno powiedzieć kiedy. Pomysł kształtował się sam od momentu, w którym pierwszy raz postanowiłem złapać stopa. Na pewno gdyby nie fakt, że złapałem pierwszy nadjeżdżający samochód podczas pierwszej próby, to nie pomyślałbym, że podróżowanie stopem jest tak łatwe i przyjemne. Sam pomysł podróżowania po Polsce i dalej, zrodził się gdy miałem 17lat. Dostałem propozycję od nauczyciela, by pojechać pod Ostrą Bramę. Nie miałem wtedy pieniędzy, więc namówiłem kolegę i razem pojechaliśmy na Litwę. Wyprawa się udała a reszta pomysłów była tylko formalnością .

 

Czy to nie jest niebezpiecznie?

Pewnie, że jest niebezpieczne. Myślę jednak, że w takim stopniu jak przechodzenie przez ulicę. Wolę wierzyć, że spotkam na swojej drodze tylko dobrych ludzi. A jeśli tak będzie, to nie mam się czego obawiać. 

 

Jak często kierowcy się zatrzymują? Czy długo trzeba machać? Częściej są to kobiety czy mężczyźni?

 

Gdy łapię stopa lokalnie np. Pszów-Wodzisław-Rybnik średnio zajmuje mi to od 10-20 minut. Zatrzymują się głównie mężczyźni, kobiety rzadko. Chyba dlatego, że się boją, co oczywiście jest zrozumiałe.

 

Gdzie najdalej udało ci się dojechać?

 

Najdalej dojechałem na Litwę. Nie jest to wielki wyczyn. Wcześniej wspomniany kolega zwiedził Francję i kraje po drodze. Moja dziewczyna jeździła na stopa przez Hiszpanię i Portugalię. Z ich i moich doświadczeń wiem, że dojechać można wszędzie, jeśli się ma odpowiednio dużo motywacji. Jestem przykładem tego, że autostopem można dotrzeć wszędzie. Właściwie wszystkie moje wypady w Polskę udały się dzięki uprzejmości kierowców, którzy zabierają autostopowiczów.

 

Ile kosztuje taka podróż?

 

Podróż kosztuje tyle, co zjem i wypiję wciągu dnia. Kierowcy nie chcą przyjmować żadnych pieniędzy, wręcz przeciwnie zapraszają na posiłki, proponują nocleg, prysznic itp. Jedyne do czego potrafię namówić kierowców to to, żebym zapłacił połowę kosztów przejazdu przez autostradę.

 

Podczas podróży masz towarzystwo?

 

Tak, jeździłem już z kolegą i moją dziewczyną. Jest raźniej, ale rzadziej ktoś się zatrzymuje. Pozornie we dwójkę stwarzamy większe niebezpieczeństwo, no i często ktoś chce się zatrzymać, ale ma tylko jedno wolne miejsce.

 

Jaką podróż teraz planujesz?

 

Od jakiegoś czasu planuję podróż do Hiszpanii, jednak przez brak czasu nie udało mi się jeszcze wyjechać. Mam marzenie polecieć do USA i przejechać je całe od zachodu do wschodu wyłącznie stopem. Wierzę, ze jest to realne.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

Również dziękuję.

 

 

Rozmawiała Izabela Grela

 

 

 

Damian Szczepaniak – mieszka w Pszowie. Ma 23 lata. Od 6 lat podróżuje autostopem.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2012-03-16
    00:25:39

    0 0

    Autostopem w USA daleko się nie zajedzie. Może i tam to się zaczęło, ale czasy się zmieniły i obecnie jest to jeden z najtrudniejszych krajów jeśli chodzi o taki środek transportu. Pozdrawiam

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1104