I Ty możesz zostać wojownikiem

Redakcja: Co oznacza tytuł wystawy?

Krzysztof Drożniak: Celem tej wystawy jest udowodnienie tego, że każdy, niezależnie od wieku i stanu zdrowia może zostać wojownikiem. Pokazujemy to na przykładzie osób w różnym wieku, o różnej płci, uprawiających sztuki walki w naszych sekcjach.

Kim w takim razie jest wojownik?

Zdjęcia przestawiają osoby ćwiczące na zajęciach sztuk walki w naszych sekcjach ale oczywiście nie należy upraszczać definicji wojownika. To nie tylko osoba, która potrafi wytrwale ćwiczyć na treningu. Wojownik to osoba niezłomna ale nie bezlitosna, to osoba z celem, to osoba z zakodowanym w podświadomości dążeniem do zwiększania swoich umiejętności.

Czy sztuki walki dają tego typu efekty? Patrząc na walkę w klatce lub walkę bokserską można zobaczyć dwie osoby, które chcą sobie po prostu dołożyć.

Dokładnie tak, ponieważ takie jest założenie sportu który osoby te uprawiają. Osobiście jestem zwolennikiem zupełnie innego treningu. Nie zorientowanego na wygrywanie zawodów lub nokautowanie przeciwnika, lecz treningu dla samego siebie, dla zwiększenia swojej sprawności, dla rozwoju pewności siebie i dla zdobycia realnych umiejętności obrony w siebie i bliskich w krytycznych sytuacjach.

Czy brak elementu rywalizacji nie powoduje, że po krótkim czasie taki trening się nudzi?

Proszę zapytać o to osoby, które ćwiczą w naszej sekcji już ponda 20 latJ Tak poważnie to uważam, że to lepszy sposób uprawiania sztuk walki, ponieważ osoby uprawiające ten sport dla własnej satysfakcji są mniej narażone na kontuzje, często nawiązują na zajęciach przyjacielskie kontakty, traktują to jako sposób na odreagowanie i walkę ze stresem, który w dzisiejszych czasach jest dużo większym zagrożeniem niż potencjalny bandyta, który może zaczepiać nas w ciemnej uliczce.

A czy jest jakiś konkretny styl walki, który najlepiej ćwiczyć, taki który jest najskuteczniejszy?

Jeżeli  ktoś ćwiczy MMA, BJJ, Krav Magę, Karate, Kung-Fu to na końcu walkę i tak będzie musiał podjąć sam. Żaden styl nie będzie za nas walczył. W sytuacji zagrożenia o naszym bezpieczeństwie zadecydują nasze umiejętności i zdolność do radzenia sobie mimo, że ogarnia nas wielki strach.

Czy w dzisiaj ćwiczenie sztuk walki może konkurować z coraz bardziej popularnymi klubami fitness lub siłowniami?

Sztuki walki kształtują nie tylko ciało i zdrową sylwetkę. Dodatkowo zdobywamy dwie cenne korzyści. Uczymy się jak obronić bliskich i siebie w podbramkowej sytuacji, a dodatkowo kształtujemy swojego ducha przez wymagające treningi. Z mojego doświadczenia wynika, że w sztukach walki można znaleźć pasję na całe życie. Zdobywamy kolejne pasy, ciągle uczymy się nowych umiejętności. Ćwiczymy w grupie, a nie samodzielnie. To sprawia, że łatwiej zrobić z tego prawdziwą pasję. Poza tym uważam, że jest to jedna z najtańszych możliwych pasji. Zajęcia kosztują przeciętnie od 60 do 85zł miesięcznie za 8 treningów po 1,5 godziny.  W tej cenie nie można na żadnej siłownie zakupi ć zajęć z trenerem.

A czy coś może być przeszkodą do uprawiania sztuk walki?

Znam osoby ćwiczące z praktycznie w każdym wieku, od 5 do 70 lat. Tylko poważne przeciwwskazania zdrowotne stwierdzone przez lekarza mogą być przeszkodą do chodzenia na treningi. W znanych każdemu powiedzeniach „sport to zdrowie” oraz „w zdrowym ciele zdrowy duch” zawarta jest głęboko prawda, której odkrycie zajmuje dużo wysiłku ale daje świetne rezultaty

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję serdecznie.

Rozmawiała Izabela Grela

Krzysztof Drożniak - posiada stopień 8 dan, jest instruktorem sztuk walki prowadzącym sekcje w Wodzisławiu, Gliwicach oraz Raciborzu.

www.sztukiwalki-wodzislaw.pl