zamknij

Wywiady

To była wielka przygoda

- Najtrudniejszą rzeczą była niepewność czy podołam temu wyzwaniu i czy mi się uda osiągnąć zamierzone cele

 

- mówi Mirosława Juraszczyk, laureatka konkursu "Wielkie metamorfozy tuWodzisław.pl"

Rozmawiamy już po metamorfozach. Proszę powiedzieć jak będzie je pani wspomniała?

 

Była to dla mnie wielka przygoda i żałuję, że już po wszystkim. Przez cały ten okres poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy służyli mi radą, pomocą i byli wielkim wsparciem. Na pewno będę to ciepło wspominać.

 

Co było najtrudniejsze w ciągu tych trzech miesięcy?

 

Szczerze mówiąc, najtrudniejszą rzeczą była niepewność czy podołam temu wyzwaniu i czy mi się uda osiągnąć zamierzone cele.

 

Jak rodzina i znajomi reagowali na wieść o Pani udziale w metamorfozach i najważniejsze, co powiedzieli na efekt końcowy?

 

Moja rodzina była bardzo zadowolona, że udało mi się dostać do konkursu. Bardzo mnie motywowali. Gdy wracałam z ćwiczeń i zabiegów, pytali co dzisiaj robiłam, czy waga spadła. Bardzo byli ciekawi. Znajomi dopingowali oraz podziwiali efekty, co dodatkowo inspirowało mnie do dalszej pracy nad sobą. Efekt końcowy na pewno ich zadziwił. Moje dzieci cieszą się, że zmieniłam swój wygląd i że w końcu zrobiłam coś dla siebie. A mąż jest bardzo zadowolony. Czuję się teraz elegancką i zadbaną kobietą.

 

Który etap metamorfoz zapamiętała Pani najbardziej?

 

Chyba najbardziej zapamiętam ćwiczenia w FitOlce pod okiem Oli. Tam niemożliwe stawało się możliwe i nawet nie spodziewałam się, że jestem w stanie wykonać niektóre z ćwiczeń.

 

Proszę zdradzić jakie efekty przyniosła metamorfoza?

 

Metamorfoza przyniosła efekt w postaci zmiany mojego wyglądu poprzez dietę, ćwiczenia i zabiegi pielęgnacyjne oraz zmianę fryzury. Moja kondycja jest o wiele lepsza, mam więcej energii i lepsze samopoczucie.

 

Będzie Pani kontynuowała treningi?

 

Ćwiczenia weszły mi w krew i są już stałym punktem mojego harmonogramu dnia.

 

Jeśli chodzi o dietę to z czego musiała Pani zrezygnować?

 

Przede wszystkim z białego pieczywa, masła, wieprzowiny i napojów gazowanych. Musiałam przestawić się na pięć posiłków dziennie, bez podjadania. To jest do zrobienia, trzeba tylko wszystko poukładać sobie w głowie. Dałam radę i myślę, że to czego się nauczyłam o zdrowym odżywianiu, będę stosować w moim codziennym jadłospisie.

 

Dziękuję za rozmowę!

Sponsorzy konkursu

fitolka naturhause
inspiracja menadel

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1084